Zarówno R i R5 jest super.
Mam porównanie z Sony A7iii bo jest w "rodzinie" - moje zdanie jest takie, że wszsytko na plus w R. To że af jest może i szybszy w A7iii i lepiej pracuje podczas robienia zdjęć to nie oznacza, że jest skuteczniejszy.
Obrazek (z raw) zdecydowanie z R w porównaniu do A7iii. Za dużo by pisać czemu i zaraz się zlecą miłośnicy Sony że robię wojenki, nie robię, nie mam po co
Natomiast R5 deklasuje w AF Rkę i A7iii zdecydowanie. W sytuacjach gdzie A7iii czy R nie łapie już oka, R5 nie ma problemów. Miałem taki przypadek gdzie w studiu na zmianę fociliśmy, ja R5 , ktoś A7iii, modelka w światłach błyskowych, do tego okulary z led RBG. U mnie była ef Sigma 50, kolega miał natywne szkło Sony 85. Sony nie dawało rady. R5 idealnie.
Ale żeby była jasność, nie jestem uprzedzony do Sony czy coś, to bdb aparaty. Sam kupiłem sobie Samyanga 35-150/2-2.8 do Sony, no bo skoro nie ma w RF ... a Sony jest w rodzinieMega szkło. I sprzedałem RFa 70-200/4L bo SY zastępuje mi dwa zoomy do pewnego typu zdjęć. Ogarniam jednym.
Natomiast trzeba sobie podzielić to co wypisują o zaletach Sony (czy dokładnie starego już modelu jakim jest A7iii). Oprócz większego wyboru szkieł nie widać plusów. A szkła EF Lki czy Sigmy Art w R czy R5 chodzą idealnie, bo często jest zapytanie czy warto Simy Art EF brać pod uwagę. Stałki jak najbardziej, zomów nigdy nie miałem Sigmy. Jestem nawet zdania, że Sigmy Art nadal niewiele ustępują nowym produkcjom stałek L w RF, jeśli w ogóle. A cena używek w bdb stanie wielokrotnie niższa.
Nie jestem funboyem Canona, swoje ma za uszami. Ale znam też rawy z luster ff Nikona d610/d750, Canona 6d/5dmk4 (zresztą ja przeszedłem w 2018 z nikona), bezluster Fuji, Canona R/R5, Sony A7iii. Uważam że mamy fajne rawy do focenia portretów, ludzi. Ale też uważam, że np do krajobrazu ptaków, lepsze rawy ma Nikon, inna jakby kolorystyka, itp.