Zmieniłem body R na R5 i nasuwa mi się taka garść refleksji odnośnie mojej przygody z R.
1. Jakość wykonania korpusu R jest znakomita - to samo co R5.
2. Wizjer w R5 jest topowy ale widać przy okazji jak dobry jest ten w R
3. Wymieniłem body przede wszystkim dla matrycy - postęp jest ale wobec nowego Denoise w LR przewaga R5 nad R na wysokim ISO już nie ta.
4. Ergonomia R5 jest bardziej tradycyjna i dla wielu stanowi poważny argument o przewadze. Ja dżojstika nie używam odkąd jest ekran dotykowy (precyzyjniejszy i szybszy). Tylne kółko w R5 robi robotę i to jest atut. Pozostałe guziczki - to samo co R.
Ogólnie widzę, że hejt po debiucie R mocno sprofilował myślenie o tym body (moje też ).
Był moment, że zaczęto o R myśleć jak o RP, od którego dzieli go realna przepaść.
Zmiany nie żałuję ale dopłata 9k PLN to sporo.