Myślę, że trawa w tle była bardziej kontrastowa dla czujników niż głowa sarny i trafiły z tyłu.
Podobną sytuację zaobserwowałem kiedyś u siebie próbując panoramować samolot, gdzie w tle miałem światła budynków lotniska; aparat wybierał mi te światła. Było to w dość trudnych warunkach, bo po zmierzchu. 6d mk II tak nie robił i trafiał w samolot.
To tak tylko IMHO.