Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 04-03-2019 o 16:36
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ale wtedy można się będzie udzielać np. w takim wątku:
https://www.dpreview.com/forums/thread/4326026
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
A czy ja mówię, że musi? No nie musi, ale dla większości będzie to jednak wadą gdy stabilizacje będzie się miało tylko w wybranych, drogich obiektywach, a nie uniwersalnie - w puszcze, tym bardziej budując system od zera.
No sam się nad tym zastanów. Mając np. 5 obiektywów, bez sensu jest płacić za stabilizację pięć razy, zamiast jeden raz - za stabilizowaną matrycę.
A optymalnie - te stabilizacje zapewne mogłyby współpracować, aby "umiejętności" posiadanej szklarni się nie marnowały.
Poza tym, dobrze wiesz jako widokowkowiec, że mam rację, nie kłóć się. Stabilizowana matryca oraz lepsza dynamika należy nam się jak psu buda.
No! Za karę zbanuj mnie na 3 dni, bo (upośledzonego) Canona szkalujo
![]()
ale przeciez cenowo te obiektywy Canona ze stabilizacja (mowie o EF, nie RF chwilowo) nie odstaja od ewentualnych odpowiednikow innych firm (bez stabilizacji). a o wieksze dziwo, swieta trojca f/4 w Sony tez jest stabilizowana (16-35/4, 24-70/4 i 70-200/4). i de facto zauwazalni drozsza od Canona, nawet w nowkach (a w uzywkach to w Canonie mozna w ogole przebierac jak w ulegalkach)...
stabilizacja przez matryce jest IMHO fajna do krotszych stalek: 28, 35, 50 max 85mm. tu Canon kwestie rozwiazal czesciowo bo rzucil stabilizowane 24, 28, 35. na 50-tki do EF w zasadzie polozyl laske (poza jednym STM) a na 85mm wypuscili stabilizowany i nietani f/1.4 IS.
powyzej tego to ja nie wiem na ile wiele ci wyniknie ze stabilizacji. jesli takim 135/2 dasz rade dzieki stabilizacji trzymac 1/100 pewnie z reki (ale mam na mysli standardy jakosciowe, nie kotleciarskie w ktorych "tak mam wycwiczona reke, ze i 1/15s mi w chodzi (raz na ruski rok, jak sie podepre o stolik)" ) no to to jest zaleta, zgoda. w Canonie sobie musisz kopnac ISO jedna dzialke, zeby na 1/200s zostac.
zgoda, sa korzysci z tej stabilizacji. jakies. IMHO niedostateczne, zeby sie bylo o co bic, biorac pod uwage fakt, ze szkiel z IS jest do wyboru do koloru (i w dobrych cenach!).
nad cennikiem i wyborem optyki RF sie na razie nie wypowiadam. ten pierwszy morduje, drugi nie istnieje
ja sie nie kloce. mnie DR Canona z okladem wystarczy, rzadko kiedy dojezdzam do ekstremum matrycy. a stabilizacja matrycy w zasadzie nie jest mi potrzebna.
z tym ze ja jestem zdania, ze po co mam robic uczciwe zdjecia bez statywu i bez filtrow, jesli moge z tego skorzystacte konkretne zdjecia, ktore laduja u mnie w portfolio landszaftowym praktycznie nigdy nie sa klepane z lapy
aj waj...! a od kiedy to na tym forum banuja za wypisywanie, ze Canon leci po bandzie i robi ludzi w jajo. wlaczywszy (albo nawet zwlaszcza) uzytkownikow Canona i/lub (zwlaszcza) moderacje w osobie mojej i ww Kolekcjonera?
na bana to trzeba sobie zasluzyc!
Nikt Cię tu za to marudzenie nie będzie banował. Piaskownica nie jest tu zabroniona.
I nie chodzi tu o żadne szkalowanie, bo słabości Canona są mi doskonale znane. Po prostu dziwię się jak można się męczyć z systemem, który nie zapewnia tego co świadomie mi przeszkadza. Wiedząc że gdzie indziej to dają. Po prostu nie ogarniam takiego podejścia.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 04-03-2019 o 22:05
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jak ktoś się dziwi "jak można męczyć się z systemem...", to niech spróbuje go zmienić, wtedy poczuje jaka to bolesna operacja. Mam to przećwiczone.
Zasadniczą sprawą jest odróżnienie narzekania na canona osób z zewnątrz od "lamentu" canoniarzy zanurzonych po uszy w systemie. Mnie osobiście wk.... działanie canona, a jeszcze bardziej mnie dziwi, że jest grupa userów, która go broni/tłumaczy.
Chyba, że jak się kupi drogie zabawki, to trzeba je chwalić. Mój sąsiad kupił dacie duster i wg niego nie ma lepszego samochodu na swiecie.
Wiem, wkładam kij w mrowisko, ale mamy demokrację i żeby nie było mam eosa R, byłem w sony i mam mieszane odczucia [czytaj: udczucia poparte używaniem, a nie wizje].
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 05-03-2019 o 01:02 Powód: przeklestwo, nie chcę dać kartki
Cierpię na chroniczny brak wolnego czasu i ... talentu.
R5 ; RF24-105 f4; RF35 f/1,8; RF50 f1.8; RF14-35 f4; EF50 f1.4; EF85 f1.8; EF70-200 f4IS; EF135 f2; 430EXII; RF 100-400 f5.6-8
Eeee tam. Znam masę osób które zmieniły system. Nie tracili czasu na pierdy na forum tylko dopasowali sprzęt do swoich potrzeb.
Jak dla kogoś priorytetem jest robienie zdjęć to zrobi wszystko żeby to osiągnąć. Jak priorytetem jest sprzęt to właśnie wtedy się zaczyna rozkminianie, a czy uchwyt jest wygodny, a czy karty się wkłada od właściwej strony czy szkła są najostrzejsze i dobrze wypadają w rankingach etc. To jest stare jak świat i proste do zanalizowania.
Wiem o czym piszę doskonale bo przez lata byłem onanistą sprzętowym. Przesłoniło mi to kompletnie cel do którego ten sprzęt służy. Przejmowałaem się pierdołami podczas gdy zagubiłem cel.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner