Zasadniczo powyższy tekst o "wracaniu do przyjemności" podczas fotografania odnosi się do każdego bezlusterkowca. W 2010 testowałem Nexa 5 i już został na kilka lat ze szkłami analogowymi i nie tylko
Druga sprawa to rzadko się zdarza, aby osoba wydająca kupę kasy na nowy aparat skarżyła się na jego wady
Znam takich (oczywiście nie dotyczy to tylko aparatów) . Świat malkontentów jest niepowtarzalny .
Z bezlustrami zgadzam się w 100% też tak mam .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner