Cytat Zamieszczone przez grissley Zobacz posta
to OVF, pomimo wielu zalet, stanie się tak samo zasadny, jak trzepanie dzisiaj aparatów dwuobiektywowych właśnie.
OVF nieodmiennie daje podglad na zywo scen nawet w ciemnosci, tam gdzie czasy ekspozycji sa na poziomie kilku(nastu) sekund. EVF sie wykladaja.
plus: dzieki temu, ze oko ludzkie swietnie dopasowuje sie do jasnosci, OVF sa zawsze wygodne do przykladania filtrow polowkowych. na EVF ocena ich efektu jest mniej wygodna


Cytat Zamieszczone przez grissley Zobacz posta
Dla ludków szukających małego rozmiaru niespecjalnie jest cokolwiek sensownego na rynku. (...)
Może coś jeszcze od Fudżjego (nie znam), bo Olek to jeszcze mniejsze matryca.
no wlasnie Fuji jest odpowiedzia na to pytanie. dalmierzowy XE-3 albo maly XT-20, do tego XF 18-55 daje malenki ale wypasiony jakosciowo i w obsludze zestaw. chociaz Canon w zestawie 200D (czy nawet 800D) ze swoim 18-55 STM nie jest jakos drastycznie wiekszy ani wiele gorszy optycznie. dopiero jak sie chce stalki uzywac, to to w Canonie odjezdza w kosmos (bo do wyboru sa, poza 24 STM, prawie wylacznie stalki pelnoklatkowe)



Cytat Zamieszczone przez pawel.guraj Zobacz posta
Co ciekawe Canon dalej udaje pośrednie ISO poprzez cyfrową manipulację. Wzmacniacz analogowy potrafi pracować tylko na "pełnych" ISO (100,200,400,800 itp). W EOS R jest tak samo (nie dziwne, bo to w końcu matryca z 5D4).
a to jest taka wielka przeszkoda praktycznie? osobiscie pierwsze co robie po odpakowaniu nowego korpusu to ustawienie CFn-ow i od reki wylaczenie posrednich ISO. trucie d* z tym, niepotrzebnie kosztujace moj czas