Częściowo masz rację ale nie do końca się z Tobą zgadzam, sporo współpracowałem z "innym", amerykanami itd.
Mają trochę inne spojrzenie.
Myślę, że posty w tym wątku oddają jednak rozczarowanie wyznawców Canona, (po produktach Sony i prezentacji Nikona) oczekiwania były większe.
jp
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 12-09-2018 o 13:12
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Też przez wiele lat zamieniałem na kolejne (troszeczkę lepsze od poprzednich) lustrzanki Canona, nie "interesowałem się" lepszy/gorszy Nikonem.
Aż pokazał się Sony (nowa technologia ML) z dużą liczbą pikseli, R..., ... zamieniłem "wszystko" na (drugą wersję) A7R2 + obiektywy systemowe
Przeskok do innego świata (NRD -> RFN ?)
Gdybym "wytrzymał" do teraz to nie wiem co bym zrobił
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 12-09-2018 o 18:24
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Czuję ze będziesz miał dreczenia i ciągły niepokój. A zakończą się jak sprzedaż co masz niepotrzebne i wrócisz do canona. Za rok będą pojawiać się szkła zeissa albo sigmy do Eos R. Swiadomosc ze jest cos lepszego nie da Ci spokoju.Zamieszczone przez jan)
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner