Cytat Zamieszczone przez adzi Zobacz posta
Trzeba robić RAW (14 lub 12 bitów) i go wywoływać, choćby w takich właśnie programach.
Znalazłem coś takiego, lepsze to niż nic https://www.youtube.com/watch?v=md3m_QbuSc0
Jeśli nie patrzymy na postprocessing to oczywiście rozpiętość tonalna wygrywa, mi głównie zależy właśnie żeby się nie modlić nad każdym zdjęciem potem .
Generalnie rzeczywiście, to co napisałeś też brzmi bardzo sensownie, właśnie sęk w tym, że te obrazki są podkręcone w GoPro/iPhone ale idealnie, ze smakiem, nieprzedobrzone i może trzeba po prostu kupić program, który to sensownie dobierze.

Polecasz któryś z tych programów? Mam LR ostatniego bez abonamentu. Fotki obrabiam raz na rok, więc szukam czegoś w sensownej cenie żebym raz zapłacił, a nie abonament, ale żeby dało się w miarę fajny efekt uzyskać. Z tego co widzę, to chyba oba po 400zł są +-, więc cena spoko imo, tylko który bardziej warto . Na szybko patrząc to chyba ten Luminar lepszy?
Nie jest lepszy.
kazdy program jest dobry , kazdym programem dochodzi sie do tego samego celu.
dla jakiegos motywu programem X znajdziesz dosc szybko konieczne nastawy , programem Y mozesz potrzebowac wiecej czasu , dla inego motywu moze byc na odwrot - to w programie Y latwo znajdziesz nastawy , w programie X musisz sie pomeczyc.

Na kazdym kanale masz liczby od 0 do 255 nic wiecej i kazdym programem mozna te liczby nastawic.

Problem nie w aparacie , tylko w Twoim nastawieniu albo mozliwosciach.
Obawiam sie , ze jestes zbyt leniwy , by poznac program ktorym sie poslugujesz , jego mozliwosci i wymagania.
Nie wiem kto to pisal , czy to ten sam watek , ale Autor opini jakoby z c5mk2 kolory " wychodza " gorsze niz i iphopna jest absolutnym ignorantem i ma Zero wiedzy podstawowej. Aparat czyli raw zapisuje obraz "czarno- bialy ". Raw nie ma przypisanej zadnej przestrzeni barwnej,
zapisane sa tylko roznice jasnosci . To liczby , z ktorych pozniej mozna wyliczyc kolor w dowolny sposob.
aparat w zaden sposob nie przesadza o jakosci koloru.
Jakosc koloru jest ostatecznie nadawana w urzadzeniu wyjscia.
To tam okreslonym liczbom zapisanym w pliku zostanie przyporzadkowany kolor fizyczny.
Jakosc tego koloru w urzadzeniu wyjscia to wlasnie jakosc barwy jaka widza oczy.

Nic gorszego niz " Picture style" , to sie podoba 2 , 3 razy moze jeszcze od czasu do czasu. Po czasie staje sie obraz maniera nie do zniesienia.

Ustaw sobie wszystko na Auto , a nastepnie dla zdjec z ktorych jestes niezadowolony dokonaj indywidulanych poprawek.


Moje doswiadczenia nie sa zadna wyrocznia ani wskazowka , ale zdaza mi sie, ze nad jednym zdjeciem trzeba posiedzic i 40 godzin ,
zas zdjecia urlopowe w ciagu godziny zalatwiam lekko 100 sztuk - tak to mozna zautomatyzowac.


rozumiem i jest to prawdopodobne, ze ktos z aparatu c5mk2 lub dowolnie innej lustrzank dslr produkuje kolor gorszy niz z iphona , ale na milosc boska , niech nie pisze ze to aparat produkuje gorszy kolor.
Za gorszy kolor odpowiada wylacznie Autor zdjecia , ktory nie potrafi obsluzyc oparatu i programu do obrobki zdjec.
Matryce Canon zawsze charakteryzowaly sie duza selektywnoscia i to jest ich mocna strona.
Moza stawiac rozne zarzuty dla c5 ( kazdego modelu ) , ale nie ten ,ze sie nie da uzyskac dobrego koloru.
Pomiedzy obrazem z iphona a obrazem z dowolnego c5 jest przepasc i nie bede wchodzil w szczegoly techniczne dlaczego , gdyz szkoda mi czasu na wyjasnienia , ktore od dobrych 10 - 15 lat sa dostacznie znane.