Podchodząc czysto teoretycznie tak, ale jak widać nowi właściciele eRki dopatrują się wszędzie wyższości.
Dlatego do większości pierwszych zachwytów podchodzę ostrożnie.
Dam Ci najbardziej wypasione pudełko zapałek i dorzucę paczkę fajek, a co tam, nawet najlepsze cygaro. Zrób jakiekolwiek zdjęcie, nie mowię, żeby lepsze niż ja ajfonem. Nie popadajmy w paranoję, bo nie spotkałem jeszcze dobrego fotografa, który fotografowały byle czym... Troszę rozsądku
.
Pytanie co znaczy lepsze? Bo żeby skomponować dobry kadr nie trzeba mieć plecaka eLek i FF, ale specyfika większości zdjęć zdecydowanie wymaga odpowiedniego przyrządu.