Idea bezlusterkowców? Tam nie ma żadnej idei, jest tylko parcie na kasę
Mi moda na bezlustra przypomina do złudzenia modę na SUVy. Ile to ma zalet: i pod krawężnik podjedziesz łatwiej, i zimą na śniegu sobie poradzisz jak operator pługu weźmie L4 i przede wszystkim na sąsiadów można z góry popatrzeć (tych co mają zwykłe auto tzn. lustrzankę). I długo by wymieniać wszystkie zalety SUV/bezlustra. Problem w tym, że 90% użytkowników aut/aparatów w praktyce ich wcale nie potrzebuje
P.S. W EF-M nadal wszystkie obiektywy mają średnicę ca. 60mmNie wiem czy to jakaś idea jest...
P.S. 2. A mogło być tak pięknie, co parę lat Canon wypuszczałby nową lustrzankę, w której dodałby jeden punkt AF albo dwa. Aż tu nagle jakieś Sony. Ach, najważniejsze żeby było tak jak było![]()
Dobranoc![]()