Kai W jest szalony, ale bezstronny.
Można go oglądać jako rozrywkę. Coś jak Clarkson z samochodami.
Siwy jest najbardziej merytoryczny, ale nie dam rady znieść jego powtórzeń i maniery
Kai W jest szalony, ale bezstronny.
Można go oglądać jako rozrywkę. Coś jak Clarkson z samochodami.
Siwy jest najbardziej merytoryczny, ale nie dam rady znieść jego powtórzeń i maniery
Gdybym był vlogerem wyróżnionym przez Canona możliwoscia przetestowania nowego sprzetu przez te 6 tygodni to bym to zrobił porządnie i przygotował porządną prezentację.
Osobiście wolałbym, żeby użytkownicy 6D, 6DII, 5DIV ocenili nowy sprzęt, porównali obrazek, AF, ergonomię i co tam jeszcze. Porównanie do ARIII lub Z7 nic mi nie mówi.
Nie można 10 minut rozpaczać, że nie ma drugiej karty bo to "odkrycie" jest podane w podstawowej specyfikacji. Podobnie crop przy 4k.
Nie wiemy, czy nowy "suwaczek" jest godnym następcą tylnego kółka, czy ekranik dobrze zastępuje joystick przy wyborze punktu AF. Testowanie Eye AF to żenada.
Wychodzi, że trzeba kupić i wyrobić sobie zdanie
PS
Rzeczywiście siwy najpoważniej potraktował swoje zadanie. Przekaz ma powolny ale merytoryczny.
Ostatnio edytowane przez marfot ; 04-10-2018 o 17:18
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Przeczytałem dpreview. I przekonała mnie ta wstępna recenzja! Z tym, że przekonała mnie do mocnego zastanawiania się czy by nie kupić 5dIV (którego oczywiście też nie potrzebuję, ale kryzys wieku średniego zobowiązuje).
Bezlustra? Autostrada? Przez jeszcze kilka lat to pierdoły i nie żadna autostrada, a zwykła wiejska droga pozbawiona jakiegokolwiek uroku (z mnóstwem krowich placków). EOT.
1.
ML to w pełni cyfrowa technologia robienia zdjęć z jedna "zaszłością" analogową, migawką która już niedługo stanie sie w pełni "cyfrowa"
2.
Lustrzanka to szczytowe osiągniecie technologii analogowej do której kolejno wprowadzano technologię "cyfrową".
Aktualnie z analogowej technologii pozostały elementy : lustro, pryzmat, OVF, wydzielony układ AF (?) i migawka.
Reszta (matryca, monitor, procesor, pamięć,..) to technologia cyfrowa wspólna z ML
3.
Jaki jest potencjał rozwojowy tych elementów technologii analogowej ?
Jakie nowe własności, nowe cechy których nie można uzyskać z ML musiałyby mieć 5D5, 6D3, ... by ludzie chcieli kupować te nowsze wersje lustrzanek zamiast 5D4, 6D2 czy R, R2, ... ?
4.
Być może pojawią się jeszcze nowe wersje lustrzanek bo są aktualnie w końcowej fazie rozwoju lub przygotowania produkcji, koszty powinny się przynajmniej częściowo zwrócić
Na moje wyczucie to jakieś 2-3 lata.
5.
Z aparatów tego typu z wymienną optyką znikną lustro, pryzmat, OVF, wydzielony AF i mechaniczna migawka.
Z nowych wersji tego typu aparatów będą się w sklepach pojawiały tylko ML
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 05-10-2018 o 09:02
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Ale elementy analogowe, które wymieniłeś mi nie przeszkadzają. Nie wiem dlaczego nie lubisz technologii analogowej. Ona ma swoje zalety. Próbkowanie i kwantyzacja sygnału analogowego ma również wiele wad i wiąże się z utratą informacji. (Czy 10 bądź 14bitów informacji o kolorze jest zawsze wystarczające?) Np. analogowe wzmacniacze audio są bardziej cenione przez ludzi z audiofilskim uchem niż te nowsze cyfrowe ;P
Natomiast ja bym bardzo chciał, aby zastąpić jeden analogowy element cyfrowym przetwarzaniem sygnałów. Myślę o tym najbardziej nieporęczny elemencie stosowanym wraz z dzisiejszymi aparatami. Ten, który się dołącza do aparatu bez względu na to czy ma lustro czy nie, oraz ten, który jest często większy niż sam korpus. Mianowicie obiektyw. A w następnej kolejności poproszę cyfrowy statyw, umożliwiający wykonywanie ekspozycji tak do 1-2 minutWyeliminowanie tych dwóch elementów analogowych sprawiła by, że aparaty stałyby się po wielokroć wygodniejsze niż dzisiejsze nawet te bez lustra.
Ostatnio edytowane przez luso ; 05-10-2018 o 16:56
Nie chodzi czy komuś przeszkadzają czy też nie.
Jest konkurencja, trzeba produkować "coś nowego" by kupowano nowe i "nasze", z tego jest zysk, po to są firmy.
Co by się z nimi stało, z Canonem, Nikonem, Sigmą, .... gdyby np. wszyscy co mają sprzęt foto nie kupowali nowego ?
Cyfrowy statyw to przecież nic innego jak coraz lepsza stabilizacja i coraz mniejsze szumy i lepsza dynamika na wysokich ISO.
Na przykład szumy i dynamika jak (teraz) przy ISO 6400 ale przy ISO 1280000a stabilizacja 60 EV
A klasyczny statyw to wtedy tylko dla efektów specjalnych
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 05-10-2018 o 18:18
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Eos R startuje z ceną 2300 USD wobec 2000 USD dla 6DII. Uważam, że dla osobników związanych z Canonem tylko takie porównywanie ma jakąś wartość.
Wszystko inne jest może i ciekawe ale praktyczne to nie jest. "Pominąłem" 6DII z racji sensora więc wyczekuję kolejnego modelu z lepszym sensorem.
Jest R - sensor O.K., AF jakby lepszy od tego w LV 6DII, na pewno sprzęt bardziej ospały bo każda DSLR to rakieta przy ML ale mi się nie spieszy. Chciałbym porównania nowego R z 6DII w praktyce użytkowania i tak na prawdę niewiele więcej. Jak wyjdzie to sensownie to trzeba trochę wyczekać cenę i tyle.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
Zależy jak na to patrzeć, bo $2000 za 6d2 to była cena wyjściowa, a teraz są rynki gdzie ten aparat można kupić za połowę ceny Eos R.
Co do kolejnego modelu... Hm... Dane wskazywały jednoznacznie na sensor o rozdzielczości identycznej jak w 6d2. Więc albo zbieżność jest przypadkowa (w co wątpię) albo nowy model będzie poniżej obecnego Eos R. Jest jeszcze możliwość (mało prawdopodobna), że sensor z 6d2 zostanie użyty w jakimś korpusie z niewymiennym obiektywem.
Miejsce na model półkę niżej z pewnością istnieje, wystarczy właśnie sensor z 6d2 i np. EVF taki jak w Sony A73.
Ostatnio edytowane przez jotes25 ; 06-10-2018 o 13:44
Rynek wycenił 6DII zgodnie z jego "walorami". Jest tani. Jak R będzie lichy to też długo ceny nie utrzyma a sensor pozostanie przyzwoity.
Harakiri polegające na powtórnej aplikacji sensora z 6DII w ML jest możliwe w wykonaniu Canona, ale nie zmieni nic w układzie całej oferty ML FF - pomoże ewentualnie dłużej bronić ceny R.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200