Nie można ustawić tak aby dotyk LCD przestawał działać kiedy wizjer jest aktywny?
Nie można ustawić tak aby dotyk LCD przestawał działać kiedy wizjer jest aktywny?
Można tak ustawić że jak zbliżasz oko do wizjera to LCD się wyłącza to nie wiem w czym problem? Chyba że gość ma nos jak pinokio![]()
Napiszę od siebie: maziam sobie po nim od lewa do prawa i z powrotem kiedy mam oko przy wizjerze, gdy chcę zmienić obszar AF od wykrywania twarzy do wszystkich możliwych punktów pokrycia kadru , a dotknięcie prawego koniuszka powoduje, że w magiczny sposób pojawia się lub znika histogram.
Nie można ustawić automatycznego wyłączania dotyku podczas patrzenia przez wizjer? U konkurencji jest taka możliwość a do tego chyba nawet fabrycznie jest zaprogramowany przycisk, którym można wyłączyć dotyk przy włączonym LCD.
Byłoby to bez sensu, bo dotykiem musisz ustawić położenie punktu AF, jeśli używasz wyboru punktowego lub strefowego.
Sprzęt jest ważny, ale ważniejsze są chęci i umiejętnościNiestety ja mam tylko chęci
galeria na forum Canon-board
galeria na stronie lotnictwo.net.pl
galeria.solti.pl
Ma to bardzo duży sens. Kiedy korzystam z LCD wskazuję palcem punkt ostrości lub przyciskiem blokuję dotyk LCD jeśli by mi to z jakiegoś powodu przeszkadzało. Kiedy patrzę przez wizjer mogę zadecydować czy dotyk LCD ma być aktywny czy nie poprzez ustawienie opcji w menu. Korzystając z wizjera punkt ostrości przy nieaktywnym dotyku LCD mogę przesuwać joystickiem.
Jednym słowem mam wybór i mogę ustawić dotyk LCD tak jak mi pasuje.
Ostatnio edytowane przez Bangi ; 14-08-2023 o 12:09
To się sprawdzi jak drugą ręką trzymam za obiektyw i wtedy prawa nie musi trzymać stabilnie aparatu.
Gorzej jak mam większy zoom, typu 70-200/2.8 i lewa ręka spoczywa na pierścieniu zooma a prawa musi solidnie trzymać body.
To podobnie jakbym pracował trzymając aparat w jednym ręku.
Wiem, że na upartego się da, ale dla mnie to mało ergonomicznie.
I takie pytanie, czy po ograniczeniu pola wybierania do 1/4 ekranu punkt AF przesuwa się wraz z przesuwaniem palca,
czy zostaje "przyklejony" do miejsca gdzie nastąpiło pierwsze dotknięcie?
Jeżeli to pierwsze rozwiązanie, to jestem skłonny zgodzić się, że ma to sens.