Dawniej: Fuji S7000 - Olympus E500 - Fuji S100Fs - Finepix S200 EXR - Olympus XZ-2 - Canon M5 / 40D / 6D / R / R6 / R7 - obecnie Sony A7III + Zeiss Distagon T* FE 35 mm F1,4 ZA + Samyang AF 85 mm f/1.4 FE + Tamron 70-180 2.8 G2 https://www.facebook.com/JacekKozlowskiFotografia
Dorzuciłem sobie Twój profil do obserwowania na Facebooku, będę śledził. Fajne fotki z spacerów, czy tam wycieczek z partnerką.
Dawniej: Fuji S7000 - Olympus E500 - Fuji S100Fs - Finepix S200 EXR - Olympus XZ-2 - Canon M5 / 40D / 6D / R / R6 / R7 - obecnie Sony A7III + Zeiss Distagon T* FE 35 mm F1,4 ZA + Samyang AF 85 mm f/1.4 FE + Tamron 70-180 2.8 G2 https://www.facebook.com/JacekKozlowskiFotografia
Panowie, posiadacie jeden adapter EF-RF do wszystkich obiektywów EF, czy do każdego obiektywu macie adapter? Pytam, bo już miałem tylko jeden obiektyw EF i jeden adapter i niedługo przyjdzie mi kolejny obiektyw EF, a nic tak nie wkurza, jak te dekielki RFowe, które nie siadają na obiektywy EF. Stąd też pomysł aby kupić drugi adapter EF-RF.
No i drugie pytanie - jak adapter to jaki? Tj canonowski to jedyna słuszna opcja, wiadomka (mam taki zresztą i wiem, że jest spoko), ale wiem, że Commlite ma też dobrze opinie (ale też miewał negatywne). Jak to wygląda aktualnie? Jest coś godnego polecenia i tańszego od canonowskiego?
Dawniej: Fuji S7000 - Olympus E500 - Fuji S100Fs - Finepix S200 EXR - Olympus XZ-2 - Canon M5 / 40D / 6D / R / R6 / R7 - obecnie Sony A7III + Zeiss Distagon T* FE 35 mm F1,4 ZA + Samyang AF 85 mm f/1.4 FE + Tamron 70-180 2.8 G2 https://www.facebook.com/JacekKozlowskiFotografia
Mam jeden bo i jeden obiektyw EF mi został. Ale wczesniej gdy mialem kilka EFow to nic tak nie irytowalo jak koniecznosc pamietania zeby zabrac ten adapter z innego lensa. Nieraz w ostatniej chwili przed wyjsciem sie orientowalemna poczatku po prostu mialem go non stop zapiety na R6, ale potem gdy doszly pierwsze RFy to zdarzaly sie takie sytuacje. Miej jeden tylko nie zapominaj go zabierac
chyba ze jestes burżuj to miej do kazdego efa po jednym
![]()
#Cauchy - też mi się przytrafiłonie jesteś sam, ale nawet jak już weźmiesz ten adapter, to przy zmianie obiektywów nie zakręcisz dekielka tylnego RFowego na bagnet EF. Tzn "jako tako" zakręcisz, będzie się to w miarę trzymać, ale wkurza niesamowicie no i może odpaść. Aktualnie mam tę Sigmę 135mm, adapter wiecznie podpięty i mam święty spokój, ale przyjdzie kolejna Sigma i będzie mnie to na nowo denerwować.
mam dwa adaptery, kilka obiektywów EF ale i tak używam tylko jednego adaptera jest na stałe podpięty do korpusuu mnie nie ma żadnych problemów ze zmianą obiektywu po prostu odpinam obiektyw od adaptera (a nie od korpusu) i podpinam inny
z deklami też nie mam problemu wszystkie mi pasują do obiektywów
![]()
EOS 3, 5D, R5
Jak się ma tylko szklarnię EF to rzeczywiście ten kawałek rurki zupełnie nie przeszkadza. Gorzej, jak się zaczyna te RF-y kupować. Już nie raz miałem taką sytuację, że na korpusie był podpięty RF, do plecaka wrzuciłem dodatkowo jakiegoś EF-a i w plenerze mogłem sobie nim co najwyżej piwo otworzyć. Bo to solidne szkła są![]()
Sprzęt - dekielek z przyległościami.
Fumare humanum est!