No fakt. Trudno odmówić słuszności osobie kupującej samochód dla zachwycających felg z "amelinium".
--- Kolejny post ---
R-kę testowałem i miała świetny wizjer. Pisałem o swoich wizjerach OVF w Sony A7, A7 II i A7 III, którego używam obecnie - pikseloza, kociokwik barwny krótko pisząc. Ale z drugiej strony wiem, że później oglądając foty na kompie będą ochy i achy* W przypadku najnowszych krystalicznie źródlanych EVF zroszonych łzą jednorożca na taśmie montażowej i wywołujących u oglądacza tzw. smartfonowy efekt WOW występuje tylko raz przy spojrzeniu w OVF na wykonaną fotę. Później po zgraniu na kompa słychać zgrzytanie zębów, widać "wyprane" kolory i ostrość nie tam gdzie trzeba.
*_nie dotyczy zdjęć z A7R3 wykonanych przez JP
Ostatnio edytowane przez candar ; 23-03-2023 o 21:14
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Żaden wizjer bezlustra mi się nie podobał. Canon, Nikon, Sony - wszystkie obrazy w wizjerze są sztuczne. Obraz jest jak w nowoczesnych TV czy smartfonach. Nie taki kontrast, nie taka kolorystyka. Zresztą tylne LCD też ie są realistyczne, ale przynajmniej nie patrzy się w nie jak sie fotografuje. By nie było - wolę wizjery optyczne, tak. I wiem, że one też nie pokazują tego co potem na zdjęciu. Nigdy tak nie było, gdy się pracowało na filmach tez nie. Fotografia cyfrowa to inny kontrast, inna rozpiętość tonalna filmu i matrycy, inny kolor itd.
To dlaczego wolę wizjer optyczny? Bo widzę w nim świat tak, jak widzę bez aparatu. Wszystko ma swoje kolory, naturalny kontrast. Po prostu wszystko jest normalne. Wizjer cyfrowy to sztuczność.
Ja nie potrzebuje trybu symulacji ekspozycji, WB w wizjerze taki jak wybierze AWB itd. Mózg sam robi "nakładkę", tak samo jak gdy fotografowałem na filmach, wiedziałem że zdjęcie będzie wyglądało inaczej i w którą stronę to pójdzie.
Aha - oddam jedno. Gdy ktoś siedzi w fotografii BW, to faktycznie wizjer elektroniczny ma przewagę nad optycznym.
Mała uwaga co do wizjerów - ci co focą samoloty, ptaki itp nie są zadowoleni z lagów w wizjerze. Są one większe lub mniejsze, ale wkurzają wszystkich bardziej lub mniej. Mnie to nie robi, nie podejmuje takich tematów.
Co do pracy na dwóch slotach. Candar, trzeba pracować na pewniejszym sprzęcie, np Nikonanigdy nie używam dwóch slotów. Zapewniam, że też robiłem drogie zlecenia.
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 23-03-2023 o 21:51
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
Jak najbardziej się zgadzam ze wszystkim co wyżej napisano i cały czas potwierdzam to, że nie trafiają do mnie zachwyty nad cudownymi wizjerami EVF w nowych bezlustrach. Być może to zaszłość i nostalgia za analogowymi wizjerami OVF? Pytanie było retoryczne... Generalnie w każdym aparacie z EVF zawsze zdejmuję zawsze kontrast (podobnie też w Nikonie Z6 zdejmuję też kontrast na plikach jpg - pisałem o tym).
Co do kart pamięci zdecydowałem się na Nikona Z6 właśnie dzięki kartom XQD. To inny wymiar jakości niż karty SD, które lubią się uceglać z byle powodu (byłby już niezły stosik tych martwych kart SD, gdybym ich nie wywalał![]()
Ostatnio edytowane przez candar ; 23-03-2023 o 22:08
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
"nieprawdziwość" obrazu w wizjerze czy na LCD mi nie przeszkadza, bo się przyzwyczaiłem do tego i często mam tak, że zdjęcie z danej sesji wydaje mi się, że będzie petarda, a tu kiszka na komputerze. Za to zdjęcie, o którym nawet nie wiedziałem, że zrobiłem wygląda super. W EVF jednak ten lag to największa wada wg mnie, szczególnie fotografując coś szybkiego (sport, zwierzęta). Niestety w wizjerze widzimy przeszłość.
Dla mnie istotne jest żebym miał poczucie że to co widzę w wizjerze choć częściowo odzwierciedla co będzie na zdjęciu. Dlatego wizjer elektroniczny albo ekran wolę niż optyczny.
Szczerze mówiąc to paradoksalnie rolę tę dla mnie najlepiej spełniał wizjer lunetkowy - wiem że to może być dla niektórych dziwne ale tak mam.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Wiesz, to jest jak z kopią zapasową: ludzie dzielą się na takich, co robią i co będą robili.
Też nie korzystałem z dwóch kart, aż coś skopałem przy zgrywaniu na komputer i skasowało mi zawartość karty. Od tej pory, w aparacie z dwoma slotami (bo niektóre ciągle mam z jednym), zanim zacznę zgrywać na komputer, robię kopię na drugiej karcie. Oczywiście robię to przy jakichś unikalnych okazjach - na przykład wyjazd czy wycieczka na drugi koniec świata, albo trochę bliżej.
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
Dokładnie tak. To jest jak z tym niewielkim % kierowców, którzy nie wożą ze sobą koła zapasowego bo mają assistance
Istnieje takie stare przysłowie, że ludzie dzielą się na tych, którzy regularnie wykonują backup i na tych, którzy jeszcze nie stracili swoich danych (dwa razy padł mi dysk twardy, straciłem wszystko na dysku ale miałem kopie zapasowe na innych dyskach)
Ostatnio edytowane przez candar ; 24-03-2023 o 15:11
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com