BTW szukaj R6, używki lub może jeszcze jakaś nówka się uchowała
Osobiście nie mam pojęcia o czym mówisz Terry? W R ustawiasz sobie też wszystko patrząc przez wizjer. Dwa - piszesz, że nie ma czasu oderwać oka od wizjera, ale... odziwo jest czas na zmianę ustawień aparatu . Hello? Wg mnie jest to marudzenie na wyrost.
niby tak niby nie
problem z Rką jest taki, że - podobnie jak RP - co najmniej od początku 2022 domaga się odświeżenia, a ciągle go nie ma
pakowanie się teraz w taki leciwy aparat i do niego szklarnię może budzić słuszne wątpliwości
no skoro to ma takie znaczenie i inaczej zdjęcia nie wyjdą albo na domiar złego podczas wymiany baterii (co kilka minut ) ucieknie lądujące UFO to pozostaje R6 albo lepiej R6II albo jeszcze lepiej dwa korpusy wtedy nic istotnego nie umknie.
oczywiście zgadzam się z opiniami o eksperymentalnym "interfejsie" te eksperymenty trwają nadal, nadal firma się nie może zdecydować w tak prostych kwestiach jak wyłącznik korpusu czy zmiana trybu video ale te eksperymenty nie powodują dramatycznej niemożności użycia korpusu co najwyżej trzeba się przyzwyczajać po zmianie (co było obecne również w lustrzankach)
do tej litanii dodałbym jeszcze przyjemny odgłos migawki i lustra (zaraz jakiego lustra) żeby nie wystraszyć lądującego samolotu, a ogólnie to lubię jak odgłos migawki jest fajny bo to kluczowo wpływa na samopoczucie przy fotografowaniu i gapie wiedzą że jak fajnie i głośno migawka trzaska to musi być dobry i drogi aparat w rekach profesjonalisty a nie jakaś amatorska popierdułka.
Ostatnio edytowane przez mirror ; 22-03-2023 o 00:20
EOS 3, 5D, R5
Co chcesz odświeżyć w R?
Leciwy- czym odstaje dzisiaj?
Podaj lepszy- odświeżony, nie leciwy aparat w FF w tej cenie.
Pakowanie się w szklarnie? Co? Kupujesz RF i podmieniasz body. Masz EF, używasz adaptera.
Kula w płot Twój pot.
Terry dzieli włos na 4, a Ty się chcesz doczepić ale w sumie nie ma do czego.
Ustosunkuję się tylko do kwestii baterii i częstotliwości ich zmiany - z pierwszych lepszych pokazów wracam z kilkoma tysiącami zdjęć - z ogniwkami jakie są w RP czy R8 musiałbym nosić wiadro takich akumulatorków żeby zapewnić sobie zasilanie, resztę docinek pomijam, nie warto się pochylać.
--- Kolejny post ---
Pokazuję tylko brak spójności i mizerny wybór jak funduje Canon amatorom i to za worek szmalu.
Canon 50D, 500D, Canon EF-S 18-135 USM Nano, Canon EF-S 18-55 IS, Tamron SP 70-300 mm f/4-5.6 Di VC USD, Speedlite 430EX II, Helios-44-2, MIR-1B
To tak nie działa.
W moim R5 bateria w trybie podróżnika (góry/miasto) starcza na 300-400 zdjęć.
Na pokazach na jednej robię zecydowanie ponad 1200.
W bez lustrach zużycie baterii to kombinacja ilości zdjęć ale też i czasu ich robienia. Serie to co innego niż pojedyncze strzały co jakiś czas.
p,paw
https://pawel.online | R5 | RF 14-35 f/4 L | RF 24-105 f/4 L | RF 70-200 f/4 L| RF 100-500 f/4.5-7.1 L | RF 50 f/1.8 STM | RF 1.4x | Na blogu: Huta od środka
Oferta uspójnia się konsekwentnie dlatego np. taki R nie ma bezpośredniego następcy i pewnie nie będzie miał - to ślepa uliczka ewolucji.
W ofercie canona nigdy nie dało się wybierać jak w ulęgałkach taką funkcję chcę, a za taką nie chcę płacić bo mi niepotrzebna - nasza ulubiona firma stara się precyzyjnie pozycjonować sprzęt (technologią matrycy, funkjonalnością i ergonomią) zawsze tak było i to się będzie tylko nasilać, nie zgadzam się z opinią -ostatnio canon pokazuje sporo sprzętu dla amatorów przy malejącej sprzedaży nie nalezy się spodziewać kilku korpusów w segmencie dwa są wystrczające, a trzy to już spory wybór.
EOS 3, 5D, R5
Ostatnio byłem w górach, trip taki na 5-6h łażenia, temperatura +5 do +10 stopni powiedzmy, wyświetlacz ostatnie 2h ustawiony na maksymalną jasność. Częste włączanie i wyłączanie aparatu, AF one shot/AF servo powiedzmy tak 70/30 używany. Zrobiłem bodajże 570 zdjęć i zostało jeszcze bodajże 33 albo 37% baterii (wychodziłem na pełnej baterii naturalnie). Ale to fakt, jak napisał Paweł - zależy jak focisz. Jak strzelasz seriami to więcej zrobisz zdjęć niż przemyślane, spokojne kadry i "pewne" strzały raz na kilka minut.
Co do odświeżenia Rki... po pół roku używania (krajobraz, portrety rodzinne, wycieczki, zwierzęta), to nie wiem czego mi brakuje? Mooooooże jakby miał wykrywanie oczu zwierząt/ptaków to byłoby spoko, ale... nie potrzeba tego do szczęścia tka naprawdę. Poza tym naprawdę nie widzę jakiś wad. Ok, pewnie osoba testująca R6 czy R5 vs R dopatrzy się mnóstwo wad, ale jeśli naprawdę bierzemy R do ręki i fotografujemy dłuższy czas, to nie ma ona jakiś znaczących wad, które wkuzrają. Tak jak pisałem o tym gripie - jego czuć nawet po pół roku użytkowania, czyli jest to taki kamyczek w bucie powiedzmy, którego czuć cały czas. Poza tym takich "kamczyków w bucie" nie ma ten aparat.
PS: generalnie na każdego kozaka znajdzie się jeszcze większy kozak. PEwnie na R5 też jest coś lepszego, ale w tym budżecie stara Rka daje naprawdę radę i kupując go dzisiaj nadal jest to aparat "na lata" mimo, że ma już bodajże 4-5 lat.
Ostatnio edytowane przez mystek ; 22-03-2023 o 10:47