Spekulacje i plotki na temat nowości Canona? [bezlusterkowce] ;)

[jotes25]

W 2019 Canon ponoć nie wypuści ŻADNEGO obiektywu z bagnetem EF. Chyba nawet nie muszę sprawdzać, że taka sytuacja nie miała wcześniej nigdy miejsca. Za to z RF mają być od razu wszystkie trzy podstawowe zoomy: 16-35, 24-70 i 70-200, choć nie wiem z jakim światłem (domyślam się, że jednak 2.8 a nie 4). Resztę dopowiedzcie sobie sami

[jinks]

W 2019 Canon ponoć nie wypuści ŻADNEGO obiektywu z bagnetem EF. Chyba nawet nie muszę sprawdzać, że taka sytuacja nie miała wcześniej nigdy miejsca. Za to z RF mają być od razu wszystkie trzy podstawowe zoomy: 16-35, 24-70 i 70-200, choć nie wiem z jakim światłem (domyślam się, że jednak 2.8 a nie 4). Resztę dopowiedzcie sobie sami

Z drugiej strony w EF już w zasadzie wszystko jest. Można ew. poprawiać i tak już dobre szkła.

[jotes25]

Przyznaję, że teraz informacja odnośnie obiektywów EF okazuje się jednak być może niedokładna/przekłamana. Sprawdzę jeszcze u źródła.

[Kolekcjoner]

Przyznaję, że teraz informacja odnośnie obiektywów EF okazuje się jednak być może niedokładna/przekłamana. Sprawdzę jeszcze u źródła.

To wątek plotkarski nie ma co prostować ....

[capo-di_tutti-capi]

To nie będzie następców EF 50 mm f/1.4 USM (premiera czerwiec 1993) i EF 85 mm f/1.8 USM (premiera lipiec 1992)

[jinks]

To nie będzie następców EF 50 mm f/1.4 USM (premiera czerwiec 1993) i EF 85 mm f/1.8 USM (premiera lipiec 1992)

Czekałem 100 lat i już straciłem nadzieję.

[CYNIG]

a tak ma marginesie plotek, czego Wam brakuje w 85/1,8??
No chyba że chodzi wyłącznie o jej PESEL

[akustyk]

a tak ma marginesie plotek, czego Wam brakuje w 85/1,8??
No chyba że chodzi wyłącznie o jej PESEL

No, aberracji mogloby byc mniej. Poza tym szklo marzenie, odpowiednio ostre i bardzo odpowiednio nieostre...

[Eberloth]

100 f/2.0 ma mniejsze aberracje. I rzeczywiście lepsze być nie musi, na 100 f/2.0 II nie czekam.

[CYNIG]

OK, z aberracja w nim się nie boksowałem
Dla mnie to jest super portretówka. Pomijając obrazek jaki daje to, co ważne, jest mały niepozorny i nie straszący portretowanych ludzi (i w ludzkiej cenie).
Jakiś czas portretowałem 70-200/2,8 i to była masakra. Wielka biała lufa za którą fotograf się chowa, jakby bał się modelki/modela