Stara filozofia mówi, że bardzo ciężko określić co dla kogo jest przyjemnością więc byłbym daleki od takich podsumowań...
Stara filozofia mówi, że bardzo ciężko określić co dla kogo jest przyjemnością więc byłbym daleki od takich podsumowań...
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Wszystko zależy od tego dlaczego ludzie robią zdjęcia, takie zdjęcia (jak robią)
Dlaczego są tacy co na plecach targają po świecie sprzęt, wydają dużo kasy, wstają o świcie, tułają się po nocy, .... tracą wzrok przy kompie itd by zrobić/mieć zdjęcie takie jak chcą. Potrafią kilka razy wracać do tego miejsca by powtórzyć.
Po prostu daje/sprawia im to radochę.
A innym sprawia co innego, co innego "zajmuje" ich marzenia, pasję, plany, czas i kasę,
I oni wszyscy mają znacznie lepiej niż Ci co nie mają "tego czegoś" i tylko "siedzą w kącie i mają za złe"
70-200/2.8
Moją "wadą" jest że jestem fanem ostrości i drukuję z wybranych zdjęć duże powiększenia.
Stąd matryca R i "właściwe" obiektywy.
Było by pewno łatwiej, lżej i taniej gdyby zamiast ostrości był np kolor
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 14-09-2019 o 16:17
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
Nie jest tak końca, jak się wydaje. Osobiście wolę zawsze mieć ze sobą "na wszelaki słuczaj" drugi aparat. A znam też sytuacje z życia, gdzie fotografowi na foto-wyprawie na koniec świata za dużą kasę jedyny aparat odmówił posłuszeństwa, albo spadł na skały przy zmianie obiektywu (były takie przypadki). O tym, że zdarzają wypadki losowe typu: upadek aparatu na skały, albo do jeziora lub rzeki (spływy, lub wyprawy) nawet nie wspominam. Lepiej mieć np. dwa małe bezlusterkowce niż jeden duży aparat typu lustrzanka. Szanse na to, że któryś z nich przetrwa do końca wyprawy, lub wakacji są 2x większe
Mam tak samoTeż jestem amatorem i robię zdjęcia dla przyjemności
Z jednym wyjątkiem, że od wielu lat nie targam już ze sobą tony sprzętu
BTW - od czasów analoga każda moja puszka ma pasek i jeśli używam aparatu to pasek jest na mojej szyi, albo owinięty na ręce, którą trzymam aparat. Piszę to, bo przewracam się często widząc z jaką nonszalancją niektórzy fotografowie traktują swoje puszki.
Ostatnio edytowane przez candar ; 14-09-2019 o 16:33
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Dla mnie główną przyczyną przejścia na dwa aparaty było nie zrobienie kilku zdjęć wymagających tele które to zresztą miałem w plecaku. Żałuję.
Było to duże zapylenie/piasek albo duże zmęczenie czy po prostu brak czasu.
Stąd obiektyw 70-200 wpięty "na stałe" do aparatu (z dodatkowym uchwytem) i aparat konfigurowany pod ten obiektyw.
Z założoną osłoną mieści się w plecaku.
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 14-09-2019 o 17:19
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
mam podobnie
jeśli jesteś na drugim końcu świata to posiadanie zapasowego korpusu jest uzasadnione ale nie musisz go nosić może na ciebie czekać w samochodzie
jeśli drugi aparat robi "inne zdjęcia" np. infraredy to również rozumiem posiadanie takiego korpusu
żadna z moich puszek nie ma paska - fotografuję najczesciej ze statywu i nie lubię jak pasek hula na wietrze i ogólnie nie potrzebuję paska - czasem zakładam pasek nadgarstkowy jak wiem że bedę focił ludzia z ręki, używam natomiast l-bracketów - każdy ma deko inne rozumienie wygody i ergonomii
ja też używam kilku korpusów ale najcześciej nie jednocześniei wszystkie są "takie same" w sensie to pełnoklatkowe canony i do wszystkich pasuje mi ta sama systemowa optyka od ryby przez sigmę arta do 100-400L
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
5D, 2x6D, 16-35/4ISL, 20/1.4A, 24-70/2.8LII, 24-85/3.5-4.5, 50/1.4, 50/1.8STM, 55/1.8, 85/1.8, 135/2L, 200/2.8LII, 70-300 4-5.6II, 100-300/5.6L, 400/5.6L
600EX-RT, 430EXII, 568EXII
CX241, i1DisplayPro, L850, SC-P600
Ukłon Canona w stronę testerów i porównywaczy systemów:
https://www.canonrumors.com/patent-h...ons-ibis-unit/
Do tego drugi slot karty i jest sposób na zmianę bezużytecznego szajsu w prawdziwy sprzęt foto.
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200