towersivy,
a tak wlasciwie o co tej chodzilo/moglo chodzic? to moj teren i tutaj nie wolno robic zdjec ?przyznam, ze nie byl bym zdziwiony gdyby jakis dres szarpał się w centrum miasta chcąc wyrwac i ukrasc sprzęt... Ale jak sam powiedziałeś rencistka ?! Jestem zaskoczony nie mniej jak Ty.
powodzenia w odzyskiwaniu zniszczonego sprzętu,