nie no... ja nie twierze, ze jest inaczej. tylko tyle chcialem napisac, ze pan wykladowca strzela teoria, ktora nie przystaje do praktyki. z mojej strony to jest: tak, mam TC; tak, w testach syntetycznych on ma jakies tam winietowanie i tak, jest jakis tam spadek jakosci. tyle, ze za grzyba tego nie widze na faktycznych zdjeciach. moze kwestia tylko 8Mpix (z ta rozdzielczoscia), ale nie bede ronil lez nad czyms, co mi nie robi roznicy.
nope. 1800x1200 to najwiekszy rozmiar jaka moge na raz wyswietlic w calosci na monitorze, bez skalowania. dobra jakosc w tej rozdzielczosci przeklada sie praktycznie bezposrednio na wzorowej jakosci wydruk w A4 a i A3 sie nie pogardzi. a jesli dla mnie na tym rozmiarze jest dobrze, to nia ma najmniejszej szansy, zeby ktorekolwiek wydawnictwo biorace ode mnie zdjecia zglosilo jakiekolwiek zastrzezenie co do jakosci. i tak bedzie znacznie wyzsza niz 99% tego z czym normalnie pracuja skladacze
ogladanie zdjec w 100% to zboczenie. gorsze niz latex i pejcze, bo to drugie przynajmniej jakas przjemnosc moze dawac![]()