też juz na crossy nie patrzę, choć w domu rodzinnym mam jeszcze Evado 4.0 z 2012r po solidnych przeróbkach
zamiast tych ciężkich kiepskich amortyzatorów wolałbym sztywny widelec i lżejsze koła
i ta korba 3rzędowa, nie wiem kto ich jeszcze potrzebuje, dwa blaty na sakwy po górach spokojnie wystarczą, a po płaskim czy w lekki teren wystarczy nawet 1x, tylko trzeba dać większą kasetę
ale spoko, fajny, i korba na łożyska zewnętrzne jak widzę, a nie na kwadrat, i XT więc jeśli rama będzie spoko i koła mocne to rower długo pożyje.