Aptekarsko dawkujesz informacje
Jeśli masz już pomieszczenie, i chcesz się w nim zmieścić ze sprzętem, to inna rozmowa, niż "chcę zrobić sobie studio" - w tym drugim przypadku zaczynamy od odpowiedniej powierzchni, w Twoim - zastanawiamy się, jak cokolwiek tam upchnąć
Chyba nie doceniasz prowadzącego, z tego hasła (o słońcu) może wynikać, że doskonale wiedział, co robi. A co do mocy, w Twoim pomieszczeniu, przy współczesnym sprzęcie (jakość obrazu przy podniesionej czułości) to pewnie 200Ws by spokojnie wystarczyło.
Chyba to już pisałem, ale jestem uparty (z przepisywaniem tych samych odpowiedzi, podobnie jak Ty z zadawaniem tych samych pytań - rozumiem, że szukasz opinii i potwierdzenia swoich wyborów): poszukaj dobrze wyposażonego studia, wynajmij na kilka godzin, poproś właściciela o pomoc, pobaw się różnymi modyfikatorami. To Ci może dać o wiele więcej, niż kilkanaście odpowiedzi na forach (niestety, będzie trzeba zapłacić).
Ciasno, mało. Zbierz kilku znajomych (grających rolę "rodziny" np. 2+2+3 tzn. rodzice, jedni dziadkowie, trójka dzieci, wiem, że najczęściej to będzie 1, lub 2+1), zaznacz na ścianie szerokość tła (standard 2.7m) i sprawdź, jak się zmieścisz z odejściem 5m. Nie chodzi o zrobienie im "sesji", tylko o sprawdzenie, jak się pracuje na takiej powierzchni mając 7 osób przed sobą. To Ci może dać pojęcie o tym, ile przestrzeni musisz zostawić wolnej, nie tylko "na odejście", ale na zwykłą komunikację.
Nie wspominałaś o wysokości pomieszczenia, jeśli to 2.20m, to będzie naprawdę ciasno (od góry).
W tak małym pomieszczeniu będziesz mieć kłopot z fizycznym rozstawieniem (i przechowywaniem) dużej ilości lamp, podejrzewam, że nie pomalujesz ścian na czarno, więc będziesz także mieć niekontrolowane odbicia (ściany, sufit, podłoga), sugeruję staranne przemyślenie kolorów (ściany, podłoga, sufit, meble, tkaniny).
Nie wspomniałaś o oknach - od razu zaplanuj wyciemnienie (np. rolety od wewnątrz, zwykłe zasłony, żeby szyby nie wprowadzały przypadkowych odblasków).
Bez problemu się da. Koledzy mogą protestować, ale naprawdę się da. Tym bardziej, jeśli skorzystasz z porady człowieka od kursu studyjnego ("słońce...")
4 lampy można mieć nawet za nieco ponad 1000, i to nie jakieś chińskie żarówki błyskowe, tylko normalne, mocne (używane) https://allegro.pl/lamy-studyjne-pel...419233965.html
Mieszasz. Mieszasz wszystko.
System radiowy Canona (RT) jest zgodny z lampami RT, nie jest zgodny z systemem Quadralite/Godox, i nie jest zgodny z systemem radiowym Jinbei.
Efekt byłby taki, że musiałabyś pamiętać o trzech sterownikach, w trakcie zdjęć zmieniałabyś ustawienia na trzy różne sposoby, chyba wolałbym zrobić te dwa kroki do lampy i zmieniać ręcznie. W dodatku masz 99% pewności, że każde z tych źródeł światła będzie dawało "inną biel", co będzie Ci przeszkadzało przy postprodukcji.
Zrezygnowałbym. Nie napisałaś jaki duży, ale sądząc po cenie, myślisz o 70cm. To daje fajne światło, ale do Twojego rodzaju sesji nie jestem pewien, czy często Ci się przyda. Poza tym zajmuje dużo miejsca, jest ciężki i nie da się go złożyć (chyba, że myślisz o składanym?).
Przyznam, że nie używałem kuli - w Twoim pomieszczeniu może to mieć sens, tzn. jest tak małe, ze światło będzie się odbijało od wszystkiego.
Proponowałbym "średni strip" (jakieś 30-40cmx120cm), plus oktę 120-140cm. Ze względu na pomieszczenie z gridami, i jak budżet pozwoli, to "szybki montaż".
Zawodowcy polecą "c-stand" (ciężkie, solidne - jeśli dobrej firmy), ale spokojnie "oblecisz" swoje potrzeby statywami za 80-100zł, warto wybierać "z tłumieniem powietrznym" (jeśli zapomnisz przytrzymać kolumnę po zwolnieniu blokady Twoje palce będą wdzięczne z statyw z tłumieniem powietrznym).
Nawet do niskiego, niewielkiego studia warto kupić boom. Tylko pozostaje sprawa wyboru - boom ma szeroko rozstawione nogi, a żeby utrzymywał się w równowadze to po przeciwnej stronie kolumny niż lampa, musi też być wysunięty z przeciwwagą. Jeśli wybierzesz za duży, fizycznie możesz nie mieć możliwości użycia. Powinien mieć kółka, jeśli zechcesz go przestawić np. z założoną lampą i tą oktą 120.
Kto pierwszy rzuci "węglową frotką" (Manfrotto, włókna węglowe)?
Jak często korzystasz ze statywu? Jak często planujesz korzystanie ze statywu?
Czytając o tym co chcesz robić to chyba sprawdziłby się każdy chiński w granicach 300-500zł z głowicą. Do tego może warto byłoby dołożyć dobrej klasy, odpowiednio wysoki monopod, i/lub nieduży "podróżny" z małą głowicą kulową.
Bez problemu mogę sobie wyobrazić powód kupowania porządnej głowicy, która może kosztować podobną kwotę ale w USD, jednak nie bardzo sobie wyobrażam powód, dla którego Ty musiałabyś wydać tyle na głowicę. Chociaż nie, poprawka - kilka razy pisałaś o video, więc będzie Ci chyba potrzebna głowica panoramiczna do filmowania, plus głowica do statywu, do monopodu - fakt, 1000 może nie wystarczyć.
Ludziom sprawdzają się takie za 150-200...
Sama musisz ocenić tą pozycję. Karton to jakieś 220zł. Winyl - poniżej 100, materiałowe - tu już ceny są różne.
Propozycja: 60x90 biało-srebrna, 90x120 biało-srebrna, 120x180 "5w1" (lub 7w1, 9w1 czy ile tam fantazja daje).
Pierwsza - lekka, mała, do jednoosobowej obsługi w plenerze, portret, cała (mała) sylwetka.
Druga - z jednoosobową obsługą już gorzej (z uchwytem jakoś się da), sylwetka, mała grupa.
Trzecia - studyjna, jako dyfuzor (do lampy z reflektorem standardowym), jako blenda ("dodatkowe światło" lub cień), jako tło.
Do tego uchwyty do blend, statywy.
Do statywów (do lamp i blend) dobrze jest od razu dołożyć worki z piaskiem. Nie muszą być "firmowe", równie dobrze sprawdzają się obcięte nogawki (niemodnych - tych bez dziur) jeansów (plus grube worki na śmieci).
Tak
Raczej tak. Są tanie, lekkie, małe (po złożeniu) i są różne.
Masz na myśli reporterskie? Tak, można. I nawet jedna taka lampa daje radę w okcie 120cm. Tylko pozostaje pytanie, w jakich warunkach, przy jakich zdjęciach. W nocy, o zmroku, jedna lampa reporterska w okcie spokojnie da radę. Wczesnym słonecznym popołudniem Atlas na pełnej mocy może nie przebić światła słonecznego. Wszystko zależy od tego co chcesz zrobić.
Tak, do studia. W plenerze lepiej się sprawdza "VAS" (VAL, różnie to określają, "voice activated lightstand", czyli ktoś, kto przytrzyma blendę - uchwyt często pomaga).
Nawet warto mieć trzy. I różne głowice, odpowiednie do zadań.
Mefo, Ventis. Elektryczne, sterowane pilotem, ostatnie modele sterowników były "inteligentne" (można było zaprogramować które tło ile maja odwijać/zwijać), kosztowały "chorą kasę".
Problem jest taki, że chyba już ich nie robią, i pozostaje szukanie w ogłoszeniach lub na aukcjach.
@fret - boom w pomieszczeniu 2.5m? Super sprawa, jeśli ktoś fotografuje małe dziecko, i potrzebuje światło nad sobą![]()