Wspomniany już Canon 15-85, ja dołożę Canon 18-135 (nowszy-lepszy, a nowszy to np. "STM" albo "USM nano"), bo jest uniwersalny, jeszcze bardziej uniwersalny chyba byłby Tamron 16-300.
Jeśli bawi Cię żonglowanie obiektywami, to Canon 10-18 plus Canon 55-250, w połączeniu z posiadanym 18-55 masz praktycznie wszystko, co Canon przewidział dla wycieczkowo-hobbystycznego użytku. I gorąco zachęcam do założenia na aparat jakiegoś obiektywu o zakresie od 10mm (lub ostatecznie od 12mm), jeśli myślisz o krajobrazach (i architekturze) to naprawdę może zmienić Twoje spojrzenie na świat.