Faktem jest, że wątek był przyjemny w odbiorze i jak na ostatnią historie forum całkiem ładnie prosperował. Bo mial sens. Obawiam się, że strzelanie fotek z karabinu sens ten wypaczyło. Więc może jeszcze da się to uratować, poczyścic z fotospamu, a miłośników serii zachęcić do własnych wątków? Uczmy się kochać te wątki, bo tak szybko odchodzą.