Ciekawe rzeczy ja tu widzę![]()
Ciekawe rzeczy ja tu widzę![]()
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
Coś strasznie zaciekawiony jesteś ostatnio.
Akustyku, w jakim miesiącu robiłeś zdjęcia w Dolomitach? Bo tak kombinuję, żeby pojechać tam w tym roku we wrześniu i zastanawiam się jak tam wtedy jest.
Ostatnio edytowane przez Leon007 ; 11-03-2023 o 00:31
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz
https://500px.com/p/m_kowalczyk?view=galleries
EOS R5, RF 14-35/4L, RF 24-105/4L, RF 70-200/4L, RF100-500L, C35/2 IS, C70-300L IS, M6II, M11-22, M22, M32, S56/1.4, M55-200
#3244 - klimatyczny kościółek!
EOS 550D, 6D, M2, M5, 80D, 7D II, kit 18-55 IS, EF-S 55-250 IS STM, EF-M 4-5,6/11-22 STM, EF-M 3,5-5,6/18-55 STM, EF-M 2/22 STM, EF 3,5-4,5/28-70, EF 1,8/50 Mk 1 i STM, EF 100-400L II, Tamron 100-400, Olympusy OM-1, OM-2N, OM-4, OM-10, stałki i zoomy Zuiko od 24 do 200 mm.
w tym niniejszym marcu, wlasnie siedze na miejscu i foce (znaczy teraz to juz sie zbieram cos zjesc, ale jutro 5:00 budzik nastawiony)![]()
moze jakos pozniej wrzuce kolejny kosciolek z dzisiaj, no bo w koncu "kociol a day keeps the doctor away"![]()
to jest dosc nietypowa zima w Alpach. w styczniu bylem po polnocnej stronie (Kochel am See) i z malzonka na 1500m sie wspinalismy z pozdejmowanymi kurtkami. sniegu minimum na tych wyzszych szczytach, poza tym sloneczko i ciepelko
teraz siedze pod Alpami - mialem od rodziny slot czasowy na wyjazd, a prognozy pogody dla praktycznie calej Europy na polnoc od Alp to bylo ZUO (duzymi literami, trzynastozgloskowcem). a juz Bretania, ktora oryginalnie planowalem, to kompletny dramat (jak ktos mysli, ze zyle w ch* klimacie, to naprawde niech patrzy na Bretanie. ewentualnie na Bergen, jesli cnym Galom akurat wypadla 6-ka w Totka pogodowego). w dolinach jest wiosna (kimam w Klausen), powyzej 1800mnpm snieg lezy i zimniej jest. mnie bardzo pasi. ale w normalnym roku chyba bym sie nie szarpnal. w Val Gardena marzec to jeszcze sezon tych co gory demoluja i karczuja w lasach w nich takie podluzne polany do zjezdzajania na deskach :/ a z dala od terenow narciarskich jest kompletnie poza sezonem.
na jesien nie bylem. jedno z moich marzen, moze w kolejnym roku...
Jeśli Twoim tematem są kościółki, to znam 2 malownicze: 1) w Colfosco - na tle masywu Sella, 2) w Colle Santa Lucia - w tle Pelmo i Civetta. Ale drogi w te miejsca w lecie są trudne, a teraz...?
Nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba.
JaCzłowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Konfucjusz