@jinks - Przyznaję, że nie rozumiem pytania. Obiektywy EF-M są od początku projektowane na mniejszą odległość rejestrową do współpracy z aparatem bez komory lustra. Zaś EF-S i EF są projektowane z uwzględnieniem większej odległości od matrycy, więc używając taki obiektyw z aparatem bez lustra trzeba tę potrzebną odległość uzyskać adapterem. Co do elektroniki i komunikacji wszystkie trzy bagnety EF, EF-S, EF-M są identyczne. Canonowski adapter to tylko kawałek plastikowej rurki, nie ma tam żadnej elektroniki, więc nie będzie też żadnych problemów we współpracy obiektywów EF i EF-S z systemem M. Oczywiście pod warunkiem, że dany obiektyw w ogóle współpracuje z DualPixel. Bo kilka bardzo starych szkieł Canona oraz niektóre niesystemowe np. Tamron 60 macro, z DualPixel niestety nie pracują...