Znajoma miała ślub, na plener czekała 4mc. Zdjęcia miały być klimatyczne, złota godzina itd niestety na flasha brakło i niebo jest ok, ale twarze już zostały afrykańskie.
Znajoma miała ślub, na plener czekała 4mc. Zdjęcia miały być klimatyczne, złota godzina itd niestety na flasha brakło i niebo jest ok, ale twarze już zostały afrykańskie.
Cześć zdebik.
Portfolio wcześniej obczajone? Bo jakoś sobie nie wyobrażam aby były wielkie różnice w jakości![]()
Tak spbie teraz czytam. Sam tytul i pierwszy post to chyba z niezrozumienia uzasadnienia wynika?
chyba rozumiem, ale sie nie zgadzam, przynajmniej z częscia argumentów (bezapelacyjny jest fakt jak napisałem "dania ciała" przez foto-video) ale reszta argumentów jakoś do mnie nie trafia, sam miewam do czynienia z PM które maja poprzewracane w głowach i nie obczajaja specyfiki reportazu w dniu slubu (bo np nie ma bramy na zdjęciu, a jak ja do ku...y nedzy ja miałem zfocic, jak byłem poblokowany przez gości w 15 samochodzie i nie dało sie przebic do przodu)albo ze jest za mało zdjęc cioci Heli, a podnoszenie sprawy wagi panny młodej i kataru jest dla mnie... żenuła
ale to moje prywatne zdanie fotoziutka...
spokojnie, to chyba dopiero I instancja była, jeszcze jakies ciekawe argumenty z obu stron mozemy poznac
Ostatnio edytowane przez tombas ; 13-07-2018 o 07:00
Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
(R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)
Przepraszam za pytanie w kontekście powyższego - ale to jako fotograf ślubny nie jesteś w stanie przewidzieć, że będą bramy itp. folklor... i nie załatwisz sobie, że jedziesz z przodu, albo szybciej... sorry, ale tego argumentu akurat nie rozumiem; nie focę zarobkowo, ale zawsze obserwuję fotografów na ślubach i chyba zawsze widziałem zdjęcia z bram i innych folklorów; co do cioci Heli to pełna zgoda![]()
widze ze wątek zaczyna zyc drugim życiem...
wywołany do tablicy, napisze kilka słow...
"zrobiłem" ponad 300 slubów, i nie musze przewidywac ze beda bramy, ja to wiem, ale skoro nie jestes fotografem slubnum i patrzysz na wszystko z boku to nawet nie masz pjecia o sytuacjach jakie mogą i zdarzają sie na weselach...
nie mam absolutnie zamiaru sie tłumaczyc, ale wyobraz sobie taka sytuacje...(ja nie musze, bo ja przeżyłem...)
młody tak sie stesuje slubem że mocno popija w domu przed wyjazdem ze zapomina bukietu slubnego, w połowie 5 kilometrowej drogi zatrzymuje mnie swiadek i prosi żebym z nim wrócił po ten bukiet, i dlatego pod dom młodej zajezdzam z nim ostatni i musze auto postawic daleko od domu bo wszystko pozastawiane, błogosławienstwo, foty z rodzina i wsiadanie do auta w tym czasie goscie juz ruszaja waska druzka miedzy domami ja zanim dopadam swojego auta jestem na koncu całej kolumny a że latac nie potrafie to nie ma fot z bramy.... to tak w dużym skrócie. Młody nie przyznaje sie do całej sytuacji i prosi o meską solidarnosc, wiec milcze jak grób.
I jak Panie Kolego, gościu weselny, co zawsze widzi zdjęcia z braam.... co sądzisz co mogłem/miałem zrobic?????
Jesli chcesz wiecej info i dokładniejsza relacje to zapraszam na PM
Ostatnio edytowane przez tombas ; 20-12-2018 o 07:22
Do zdjęć mam wszystko, prócz talentu...
(R6, RP, RF 15-35 f/2.8L, RF 28-70 f/2L, RF 100 f/2.8L, RF 70-200 f/2.8L, EL-1, 470EX-AI)
Być może wyrok zostanie zmieniony przez SO, ale samo uzasadnienie w mojej ocenie bardzo ładnie się broni. I nie chodzi tutaj o to, że "PM przytyła", ale o to, że w wyniku zwłoki wykonującego dzieło zostało wykonane wadliwie. Młodzi i tak za długo czekali.
Ostatnio miałem bardzo ciekawą sprawę z zespołem weselnym, który przysłał zastępstwo podając historię o wypadku, przy czym nie chce tego w żaden sposób udokumentować, a 2 dni później już grali inny koncert, czym się pochwalili na FB. Niestety, sam proces będzie miał miejsce na drugim końcu Polski, więc nie ja go poprowadzę.