nie wiem czy jest abuzywna , to wcale nie jest oczywiste - z czego to wynika?
z tak sformulowanej umowy , wynika ze klient uzyskal korzysc materialna 500 zl i winen odprowadzic od niej podatek - gdyz za 500 zlotych zezwolil na publikacje wizerunku - to jest jego " sprzedaz".
jesli kwoty sa brutto , to od pelnej kwoty 2500 zlotych fotograf winen odprowadzic VAT , mimo ze efektywnie otrzymal tylko 2000 zl w gotowce.
czyli przy takim sformulowaniu obydwie strony musza odprowadzic podatek.
byloby inczej , gdyby umowa zostala sformulowana na 2000 pln
i napisano druga , w ktorej klient wyraza nieodplatnie zgode na publikacje wizerunku przez 3 lata , a wypadku gdyby cofnal zgode zaplaci odszkodowanie w wysokosci 500 zl. od odszkodowania nie ma VAT.
jesli klient wycofa zgode , to fotograf musi usunac zdjecia ale ma prawo od niego domagac sie odszkodowania .
jesli nie zaplaci - to do sadu , tylko koszt dochodzenia i czas to beda wyzsze koszty.
A sad jak to sad - ma wlasna logike czesto nie do przewidzenia.