Cześć.
Mam takie pytanie odnośnie techniki łapania ostrości dla portretów i krajobrazów.

Mam sobie 5D mk II. Najlepszy punk centralny.
W obu przypadkach dla krajobrazów F9 i portretów F2 łapie ostrość centralnym i potem przekadrowuje.

Też tak robicie, czy staracie się łapać bez przekadrowania jednym punktem, czy też może sekcją punktów ?

Zastanawiam się, czy nie zmienić techniki, bo czasami wydaje mi się, że ostrość mogłaby być lepsza.

Dodatkowe pytanie:
Czy technika nie będzie zależna od tego które punty w aparacie mam krzyżowe i ewentualnie jaką przysłonę ustawię ?