Cytat Zamieszczone przez jerzyp Zobacz posta
To ty masz problem i chciałem zapytać jakim cudem "cudem" robisz sesje ślubne (masz w stopce) i takie tam różne reportaże jak masz ty problem z ostrością praktycznie z aparatami z górnej półki , no chyba że oszukujesz i jesteś w jakiś sposób związany z marką "sony" i ja promujesz
W 90% procentach robię na centralnym punkcie, bo ma bardzo wysoką skuteczność. Boczne są OK przy zoom-ach z jasnością f2.8-f4. Przy stałkach f1.4-f1.8 nawet w dobrym świetle już znacznie słabiej. W trudniejszych warunkach oświetleniowych bezużyteczne. Duża ilość punktów AF (typu 45 w 6d mk2) sprawdza się głównie przy śledzeniu. Takie mam doświadczenia, kilkuletnie, focę raczej sporo. Instrukcję przeczytałem.

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez fret Zobacz posta
Do plenerowych portretów kup sobie 200/2,8 i problem zniknie.
Nie przesadzajmy 5d mk2 ma średni AF w konsekwencji czego przy małej GO trzeba robić trochę więcej zdjęć. Dla pewności. Jeśli ktoś robi głównie krajobraz, architekturę, plener, czy studio raczej tego nie odczuje tak bardzo a zdjęcia wychodzą piękne.