To fotka "cyknięta" Nikonem P900 na maksymalnej ogniskowej z ręki i nieco wykadrowana. Do takich fotek obiektywu makro nie potrzebujesz zupełnie, bo jak rozumiem mówiąc MAKRO miałeś na myśli to żeby uzyskać duże zbliżenia całych ptaków nie pazurka wróbelka siedzącego 80 cm od ciebie?
--- Kolejny post ---
A ta zrobiona przy pomocy 7dII + Tamron 70-300. Światło było słabe bo słońce dopiero wstawało
--- Kolejny post ---
Przy długich ogniskowych gdy cel znajduje się blisko obiektyw wcale nie musi byc bardzo jasny. Spójrz na to: https://dofsimulator.net/en/?x=EooDcQIAgAAAJEwgc4KDgiN
Ogniskowa to 260mm a przysłona f/11, zobacz jak wygląda tło.