Pewnie masz racjęNa swoje usprawiedliwienie mogę jedynie dodać, że moje obecne pojęcie o bokehu szkieł jest niewielkie i sprowadza się do konstatacji, że zoom 100-400 II ma fajniejszy bokeh niż stałka 400/5.6
. A z M42 pamiętam, że wiele szkieł (zwłaszcza radzieckich) miało paskudny bokeh z silnymi aberracjami podłużnymi dzięki czemu tło było koszmarnie zielone, a nieostrości z przodu w jedynie słusznym czerwonym kolorze
Do fotografii biało-czarnej nadawały się pewnie za to doskonale
![]()