hehe, też tak miałem że pierwsze wyjście z aparatem w plener to strzelałem co popadnie, aby tylko zdjęcie zrobić i zobaczyć jak wyszło.
Każdy chyba miał takie początki, przynajmniej w fotografii cyfrowej gdzie zdjęcie teoretycznie nie kosztuje nic
Na forum trafią Ci się przeróżne komentarze. Po prostu nie bierz tego do siebie i się nie obrażaj. Wyciągaj wnioski a z każdym kolejnym zdjęciem będzie coraz lepiej.
Szyszka, pomijając sensowność takiego kadru i tego co miał przedstawiać, trochę za ciemna.
jak napisał Italy, pstrykaj, pstrykaj i jeszcze raz pstrykaj.
Im dalej w las tym więcej będziesz wiedział lub wiedziała (nie ma podpisu a po samym nicku ciężko wyczuć)
Za rok wrócisz do tych zdjęć z pierwszego posta i będziesz mieć sporo śmiechu
Tak jak napisałem wyżej, nie bierz do siebie komentarzy które mogą się pojawić tylko wyciągaj z nich wnioski.
Wrzucaj kolejne fotki.
Pobaw się RAW-ami. Większość zdjęć, na pierwszy rzut oka źle naświetlonych, da się tam poprawić (jak choćby tą szyszkę).
Z czasem gdy Cię to wciągnie, kup Lightrooma lub zainstaluj jakiś darmowy program do obróbki RAWów. Naprawdę warto.
Pozdrawiam
adamm