Na szybkości AF tak bardzo mi nie zależy.
Generalnie chodzi mi o tzw. plastykę zdjęć. W 7D są... nijakie.
Dlatego mam nadzieję, że w 5D będą ciekawsze. Nawet w starym 20D zdjęcia bardziej mi się podobały, miały tą plastykę, która mi się podoba. Były miękkie. W 7D jakoś tego nie widzę.
A jak wygląda sprawa z 1ds ? To też FF, ale warto w to się pchać ?