Dyskusja jest o tym, czy warto kupować elki pod cropa. Od pierwszej swojej wypowiedzi jasno pisałem, że warto kupować obiektywy specjalistyczne (portretówki, macro, tele) kupowanie pełnoklatkowych spacerzoomów nie za bardzo ma sens moim zdaniem. Cała reszta bicia piany to zawody w czytaniu bez kontekstu i zrozumienia. A 100L IS macro mam sam, więc wiem, że jest dobry na cropie. I służy mi nie tylko do macro. Bywa, ze AF błądzi... Nie pzreszkadza mi to, ale to nie zmienia faktu, że tak bywa w obiektywie L, podobnie jak bywa tak w Sigmie 150-600C. Nie ma chyba obiektywów bez jakichkolwiek słabszych punktów. Dla mnie to nie problem ale widzę, ze tu się zawiązał kościół świętego Luxurego ;-) i chyba naruszyłem jakiś dogmat wyznawców tegoż kościoła...
I to że 100L IS macro bywa czasem powolny w ustawianiu ostrości znaczy dokładnie tyle i tylko tyle, że bywa powolny w ustawianiu ostrości. Nigdzie nie napisałem, ze jest słaby. Sam go kupiłem posiadając wcześniej inne obiektywy macro. I jestem z niego bardzo zadowolony. On nie jest słaby, on miewa czasami powolny AF. Całą resztę sobie wyznawcy dopowiedzieli sami - czytanie bez kontekstu i zrozumienia plus obrona dogmatu świętego Luxurego.