Pokaż wyniki od 11 do 20 z 43

Wątek: Czy warto "elke" do APS-C

Widok wątkowy

  1. #13
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Mar 2018
    Posty
    18

    Domyślnie Odp: Czy warto "elke" do APS-C

    Ja tutaj widzę logiczną sprzeczność:

    * Kolejcjoner pyta się o cytet "Z elek do cropa warto kupować szkła specjalistyczne czyli jasne portretowe stałki, macro, długie tele (choć tu zamiast wspomnianego wyżej 100-400L zdecydowanie lepiej sprawi się nowa Sigma 100-400)."

    a odpowiedź:
    *Przecież uzasadniłem dlaczego - dlatego że inne szkła czyli tzw. spacerzoomy będą miały kiepsko użyteczne ogniskowe, spore rozmiary i ciężar a do tego na ogół nieco gorszą jakość obrazka na cropie niż obiektywy o tym samym zastosowaniu projektowane specjalnie pod cropa. A do tego będą droższe.

    brzmi jakby Kolekcjoner kwestionował ideę kupowania obiektywów na FF w ogóle, a on tymczasem poddaje w wątpliwośc kupowanie z elek (czyli FF) tylko specyficznych typów obiektywów.

    I tak EF 24-105 I edycja bardzo dobrze sprawuje się na APS-C (choć sigma 50-100 f/1.8 + coś około 24mm będzie lepsze, ale i droższe). Ale nie wydaje mi się by EF 24-105 I edycja była specjalistyczna. Można twierdzić, że ma kiepsko użyteczną ogniskową (brakuje szerokiego kąta), ale po uzupełneiniu o 10-18, 24-105 sprawia się bardzo dobrze na cropie. Mamy namiastkę tele, średnie ogniskowe pokryte w 100%. A dość tani 10-18 pokrywa szeroki kąt.

    24-105 "L" to taki spacer-zoom "L" na pełną klatkę. Lepsza od kitu na APS-C. Chyba nie ma dobrego zastępcy na APS-C ? (no może poza analogicznym szkłem od "third party manufacturer").
    Ostatnio edytowane przez LacekL ; 21-03-2018 o 19:57

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •