Kupiłem dawno temu 24-105/4 do 50D, zależało mi na wytrzymałości i szczelności, więc zaakceptowałem średnią ostrość. Po przejściu na FF, przestałem go używać, bo ostrość, a raczej jej brak (piszę o tylko optyce, bo nie było problemu z af/ff/rf), już była dla mnie nieakceptowalna. Z 80d przepaść między innymi szkłami stała się jeszcze bardziej widoczna. Został w domu tylko dlatego, że Żona go lubi To nie jest tak, że daje kompletne mydło. DO domowego albumu by mi wystarczyło, ale jak trzeba obrabiać zdjęcia przy 100% powiększeniu, od roku do rogu, to już jest lipa. Za mniejsze pieniądze, możemy mieć wiele lżejszych opcji...