Swego czasu miałem lustrzankę Sony... Dokupiłem do niej 30-sto letni obiektyw Minolty przeznaczony oczywiście do kliszy 50 f/1.7 za śmieszne pieniądze (350zł). Po przymknięciu do f4 zdjęcia były tak ostre że można było chleb kroić. Jakoś wiary nie daje, że obiektyw o konstrukcji z 2005r, wyprodukowany w 2013r nie radzi sobie na aparacie z 2010r... Może poprostu spodziewałem się cudów, a tak naprawdę to nie udana konstrukcja i trzeba się jak najprędzej tego pozbyć? Z tego co patrzyłem na Optyczne, to ciężko jest pobić 18-135 jeśli codzi o współczynnik MTF50. Jedyny obiektyw w rozsądnej cenie jaki ma MTF50 wyższe w prawie całym zakresie przysłon to Sigma 30mm f/1.4.