Zdaję sobie sprawę... tylko nawiązałem do wcześniejszych postów, gdzie chyba ktoś wspominał o rezerwowym body.
Fascynujące jest to, ze Canon od dawna prowadzi taką politykę cenowo-sprzętową i... świetnie na tym wychodzi!
Zdaję sobie sprawę... tylko nawiązałem do wcześniejszych postów, gdzie chyba ktoś wspominał o rezerwowym body.
Fascynujące jest to, ze Canon od dawna prowadzi taką politykę cenowo-sprzętową i... świetnie na tym wychodzi!
G12, G3X, 80D, Samyang 8 Fisheye, 10-18STM, 15-85USM, 55-250STM, 50/1.8STM, 100/2.8L macro, SMC Takumar 135/2.5, Sigma 150-600C
Flickr: https://www.flickr.com/photos/125851272@N07
Laik pojdzie do sklepu i kupi najnowszy model. Niewazne, ze obok bedzie stal tanszy i lepszy ale starszy model. A juz napewno laik nie bedzie pakowal sie w wiekowe, uzywane dwucyfrowe body.
Dokładnie, a po drugie ja też wolę nówkę. Z dwóch powodów. Po pierwsze mam gwarancję i szansę że mnie nie zawiedzie, a zwyczajnie nie mam czasu na szukanie pewnej używki. Po drugie dla mnie jakość nawet tej gorszej matrycy jest wystarczająca. Nie żebym się chwalił ale tu naprawdę niektórzy "abstrahują od układu odniesienia". Otóż ostatnio na wystawie na której przypadkowo znalazły sięmoje zdjęciabyło też znakomite zdjęcie mojego kolegi zrobione kamerą fHD - a co dopiero jak się ma matrycę 18 mpx. Po prostu dla wartości artystycznej zdjęcia nie jest potrzebna ani super ostrość, ani rozdielczość czy kolory, ważne jest to "coś". Zresztą osobiście robię coraz więcej zdjęć czarno białych i nawet jak są zaszumione to lepiej
.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Dla aparatów z cropem optimum w ilości pikseli było w okolicy 14M. Dało się taką matryce "nakarmić" tanim amatorskim obiektywem. Większe piksele lepiej łapały słabszą rozdziałkę takich obiektywów. Obecnie 24MP wymagają bardzo ostrych i drogich obiektywów. Lepszy byłby krok wstecz z rozdzielczością na matrycy, ale z całą współczesną elektroniką. Układ AF również mogli by uprościć, zostawić tylko jeden centralny punkt przy okazji zwiększając jego czułość. Dodatkowo mogą usunąć całkowicie wbudowaną lampę błyskową. niech nazwą to 4500D i sprzedają jeszcze taniej.
Od pewnego czasu nowe modele są w przedsprzedaży w Cyfrowe_pl (1770 zet za body).