Może bagnet FE wcale nie jest za mały wbrew obiegowej opinii, póki co jest to pierwszy obiektyw o parametrach 35/1.2 z autofokusem. Nic podobnego obecnie nie ma canon ani nikon. W dodatku AF działa tak jak na natywne szkło przystało:
https://www.youtube.com/watch?v=FFuJhMhMBxI
To kwestia czasu, tylko i wyłącznie.
"Małość" bagnetu nie wyklucza możliwości wypuszczenia optyki w Sony o jakiej mówisz. Jedynie stanowi problem dla zrobienia obiektywu dającego rewelacyjną jakość w rogach kadru. Przy dużych kątach padania będzie problem z ostrością, aberracjami i winietą. Ze względu na odległości ostatniej soczewki od matrycy przy teleobiektywach problem będzie nieduży, przy szerokich kątach - spory.
Jakby co, są fajne promocje + Cashback 700 zł na A7 III i można "wyrwać" nowy aparat za 7k zł z haczykiem z gwarancją 3 letnią (po tyle chodzą używane). Moim zdaniem w takiej cenie vs możliwości nic lepszego nie ma na chwilę obecną na rynku. Ale co kto lubiFuji poszło pod młotek
![]()
Ostatnio edytowane przez candar ; 10-11-2019 o 10:35
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
To prawda w części (głównej) geometrycznej obiektywu.
Ale dochodzą materiały specjalne soczewek i ich kształt (czyli tak na prawdę koszt)
By to jakoś pokazać to porównanie :
a. krótko ogniskowego Sony FE 12-24 f/4 G na A7R2 (42 Mpix)
https://www.opticallimits.com/sonyal...224f4g?start=1
b. z Canonem EF 11-24 f/4 USM L na 5DsR (50 Mpix)
https://www.opticallimits.com/canon_...1124f4?start=1
Ten sam portal, ta sama metodologia pomiaru.
Powiedziałbym że przy małych kątach, na krawędziach obiektyw ML Sony ma nie gorsze (lepsze) wyniki niż obiektyw EF Sony
jp
Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 10-11-2019 o 19:20
puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
public.fotki.com/janusz-pawlak/
odleglosc tylnej plaaszczyzny optycznej od matrycy jest taka sama i dla dslr i dla ML
obiektyw 50 mm ma te odleglosc ok 50 mm dla nastawy na oo.
35 mm , musi miec w obu przypadkach ok 35 mm.
Kat padania jest Taki sam .
Dla ML mozliwe jest zrobienie krotkich ogniskowych bez odwracania obiektywu , gdzie rzeczywiscie tylna plaszczyzna jest blizej , a wiec kat padania bedzie wiekszy , ale mniejsza odleglosc rejestrowa nie wyklucza przeciez stosowania konstrukcji retrofocus.
tak wiec mniejsza odleglosc rejestrowa pod tym wzgledem ( kat padania ) nie wprowadza ograniczen , przeciwnie wprowadza dodatkowe mozliwosci.
Ale mniejsza srednica bagnetu niestety wymusza wieksze vinietowanie przy jasniejszej optyce.
Pod wzgledem rozdzielczoci i kata padania mozliwe sa identyczne konstrukcje ale niestety jasnosc obiektywow dla mniejszych bagnetow jest ograniczona. Mimo ze nominalnie na obudowie jest napisane np 1, 2 w rzeczywistzosci bedzie mial obiektyw mniejsza jasnosc.
wynika to z faktu , ze kazdy punkt obrazu budowany jest przez promienie swiatla przechodzace przez cala powierzchnie soczewki.
promienie wychodzace z obiektywu po stronie punktu na obrazie , beda przysloniete przez bagnet ( czy wymuszana przez bagnet obudowe obiektywu). Promienie padajace pod katem nie zostana zasloniete , ale w sumie padnie tych promieni mniej.
domykajac przyslone zjawisko oczywiscie ustepuje , roznica znika , jasnosc rzeczywista odpowiada nominalnej.
winieta spowodowana katem padania czyli opisana prawem cosinusow nie jest duza , to ulamki EV.
dla obiektywu UW np 90stopni skrajne promienie padaja pod katem 45 stopni. Cosinus 45=0,7. Vinieta wynosi wiec tylko ok 1/2 ev - w praktyce bez wiekszego znaczenia. Mniejsza srednica to ograniczenie jasnosci glownie dla wiekszych ogniskowych.
Zastosowałeś pewnie skrót myślowy. To ja też w uproszczeniu napiszę, że napisałeś że ogniskowa 50 mm jest ogniskową 50 mm w lustrzance i w bezlustrze. Tak, oczywiście.
Czyli jesli Nikon F ma rejestr 46 mm to tylna płaszczyzna optyczna szkła 35 mm lezy wewnątrz komory lustra.
Nas interesuje to, gdzie fizycznie są soczewki, jakie sa ograniczenia mechaniczne.
Wszystko zalezy od tego jakiej konstrukcji optycznej użyto.
Dzisiejsze dobre szerokie kąty rozmiarami przypominają portretówki (Sigma Art 20 mm, 35 m 1.2 i 1.4).
Powątpiewam by w obiektywach w których postawia na jakość (ostrość do rogów, mała winieta) zdecydowano się na małe zgrabne szerokie kąty, choć niby własnie mały rejestr temu sprzyja. To się wykorzysta w szkiełkach dla podróżników.
tylna glowna plaszczyzna optyczna moze znajdowac sie przed przednia .
ale nie o to chodzi.
mala odleglosc rejestrowa nie przesadza , ze kat padania musi byc duzy.
nie ma zadnych przeszkod by utrzymac odleglosc tylnej plaszczyzny optycznej od matrycy odpowiadjacej ogniskowej wejsciowej ( obiektywy sa najczesciej dwuogniskowe ) - tak jak w dslr.
Natomist nie da sie objesc malej srednicy bagnetu , on implikuje wymiary i odleglosci tylnej soczewki a tym samym viniete.
Mala o.r. pozwala na stosowanie obiektywow o krotszej ogniskowej wyjsciowej - czyli jest to dodatkowa mozliwosc jak daje mala odleglosc rejestrowa.W DSLR nie da sie.
Jesli jest bagnet o malej srednicy, to albo mamy obiektyw o duzej geometrycznje swiatlosile i duzej viniecie , czyli rzeczywiscie nizszej transmisji.
albo mamy obiektyw o mniejszej switlosile i zblizonej transmisji oraz niskiej viniecie.
Problem malej srednicy bagnetu to problem uzyskania wysokiej swiatlosily rzeczywistej i niskiej viniety.
Im dluzsza ogniskowa , tym problem coraz bardziej dotkliwy.
wystarczy podpiac dluga jasna stalke z C pod S za pomoca adaptera , a okaze sie ze mimo tego samego kata padania swiatla na matryce vinieta bedzie nieco wieksza.
To wynika z przysloniecia promieni brzegowych przez bagnet / obudowe.
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 11-11-2019 o 14:37
Info ze specjalną dedykacją dla @Kolekcjoner który rzekomo testował Sony A7 III z teleobiektywami Canona i nic mu nie "banglało".
Ano wziąłem sobie dziś na spacerek zestaw Sony A7 III + adapter Sigma MC-11 + Canon EF 70-200 mm f/2.8L IS USM (wersja pierwsza) i wszytko w takim zestawie "banglało" - czyli działa wykrywanie twarzy oraz EYE AF w trybie ciągłym i pojedyńczym oraz całkiem sprawnie działa w trybie ciągłym ustawienie ostrości w przypadku fotografowania obiektów poruszających się w stronę fotografowanego oraz poprzecznie utrzymywanych w polu ostrości podczas panoramowania.
Przykład 1 - osoba jadąca na desce w stronę aparatu. Zdjęcia z puszki JPG (poprawiony tylko kontrast)
Cały kadr
Oraz klatka po klatce - tryb Hi 8 FPS (10 FPS jest w trybie Hi+)- wycinki 100% z pełnego kadru. Tryb ciągły AF-C + włączone wykrywanie twarzy i EYE AF.
Przykład 2/ mewa panoramowana - wycinki 100% z pełnego kadru. JPG z aparatu. Tryb AF-C, Klatka po klatce - tryb Hi 8 fps.
Tak więc albo kolega @Kolekcjoner coś tu nam ściemniaz tymi testami, albo... adapter był zły a aparat też był zły
Ostatnio edytowane przez candar ; 17-11-2019 o 17:07
Dawniej A1, F1N, EOS 50, 5, 3, 10D, 7D, 5D MARK I i II i III , M DYNAX 505si , 7000 i 8000i , P K1000, ME SUPER, SUPER A , Fuji X-E1, X-T1, X-T2 , Nex5, A7 I ,II i III. Nikon F-601, 801s , Z6obecnie: A7 IV , Nikon J1, Canon F1N , Kodak SIX20 , WELTI Ic i M42 moja strona II MM II IG II FB II 35photo II 500px II 1x.com
Szkoda tylko, że nie doczytałeś co z czym było testowane...
Ważne że tobie działa. Cieszymy się Twoją radością...
BTW: nie szkoda Ci czasu na wrzucanie tych wszystkich pierdół? Aż tak nienawidzisz tego Sony że im tak szkodzisz? Dziwne. Ludzie na innych forach już piszą o nas.
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 17-11-2019 o 19:20
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner