Zrobiłem zdjęcie tygrysów "czym miałem" A7R3 + Batis 135 i sam byłem zaskoczony gdy zobaczyłem na monitorze w domu szczegółowość/ostrość cropu/tygrysa, możliwości aktualnej technologii.
Po dokładniejszych "badaniach" (statyw, po 10 zdjęć tablicy ISO 12233 z różnej odległości i crop do 1200 pix, różne wywoływarki, różne programy redukcji rozdzielczości, ..) okazało się że końcowy wynik (szczegółowość/ostrość) silnie zależy od zastosowanego oprogramowania ale także od np. dokładności AF.
Dla A7R3 + Batis 135mm, przy prezentacji zdjęcia na monitorze w rozdzielczości netu (dłuższy bok 1000 pix - 1200 pix), przy zdjęciu tablicy ISO 12233 nie widać różnicy w :
- szczegółowość/ostrości pomiędzy zdjęciem przeskalowanym z całej szerokości matrycy
- a zdjęciem przeskalowanym z 2000pix - 2400pix.
W tych warunkach prezentacji, przy tej technologii obiektyw 135mm może "zastępować" tej samej klasy obiektyw około 400mm - 500mm.
A w realu tygrysim wygląda to tak : A7R3, Batis 135mm f/3.5, 1/125s, ISO 100, PS/ACR z ustawieniami defaultowymi (w tym bez żadnego wyostrzania czy mikrokontrastu)
a. z całej klatki -> 1000 pix
b. crop/tygrys 2000 pix -> 1000 pix
jp
PS
Główne uwagi :
1. zdjęcie za ostre
Po to właśnie jest o dużej liczbie pikseli matryca R (bez filtra AA) i ostre obiektywy systemowe by zdjęcie było szczegółowsze i ostrzejsze.
Pozwala to uzyskiwać większe ostre wydruki i "dodatkowo" duże cropy dla prezentacji mniejszej rozdzielczości
2. Fatalne zdjęcie
Zgadzam się że wielu z uczestników dyskusji :
a.
będąc na tym "kiwającym się" aucie fotografując przemieszczającego się tygrysa lepiej nacisnęłoby spust migawki
b.
wywołując zdjęcie w wywoływarce tylko z ustawieniami defaultowymi (by móc porównywać) zrobiłoby to lepiej
c.
kadrując do crop wybrałoby lepszy kadr
No cóż, ja zrobiłem takie