Przecież tu nikt na poważnie o sony się nie wypowiada. Po przeczytaniu idiotyzmów JP można tylko drzeć łacha z tych kuriozalnych farmazonów. Więc daleki byłbym od traktowania tego wątku jako rzeczywistego zbioru opinii o a7.
Przecież tu nikt na poważnie o sony się nie wypowiada. Po przeczytaniu idiotyzmów JP można tylko drzeć łacha z tych kuriozalnych farmazonów. Więc daleki byłbym od traktowania tego wątku jako rzeczywistego zbioru opinii o a7.