Dla mnie największą zaletą bezluster (bez względu na markę) jest w tej chwili AF z matrycy - brak potrzeby mikro kalibracji, pokrycie punktami af praktycznie całego kadru, śledzenie twarzy lub nawet oka (!), w nowszych modelach bardzo wysoka skuteczność/celność, idealna praca na manualnych (focuspeaking, zebra) i obsługa dotykowa w LV. Wizjer optyczny ma jednak swoje niepodważalne zalety. Zastanawiam się, czy kiedyś będzie możliwe połączenie tych dwóch rozwiązań w wizjerze optycznym.

Co do Sony a7 III ...zluzujcie trochę Panowie. Bardzo fajny aparat.
Wiadomo, że ma jakieś tam małe wady, ale praktycznie wszystkie współczesne sprzęty są już tak zaawansowane, że ciężko zwalać winę na puszkę idzcie robić zdjęcia i dajcie żyć JP