Strona 36 z 140 PierwszyPierwszy ... 2634353637384686136 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 351 do 360 z 1398

Wątek: Sony A7III

  1. #351
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    Poznań
    Posty
    3 608

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Używam MC-11 z a6300 z niezłym skutkiem (oczywiście z fazowym AF). Ze szkłami Canona: 500/4, 400/5.6, 100-400 II, 200/2.8 i 135/2. Ogólnie im krótsza ogniskowa tym lepiej działa. W ciągu najbliższych dwóch tygodni pewnie będę mieć jeszcze możliwość sprawdzenia ze Sigmą 100-400.
    Z nowymi korpusami Sony będzie jeszcze lepiej (np. tytułowym). Ogólnie mam wrażenie, że Sony robi ostatnio wszystko, żeby ich korpusy pracowały jak najlepiej ze szkłami Canona

  2. #352
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2012
    Miasto
    Posty
    1 254

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez kmeg Zobacz posta
    Szkoda, że nie potrafisz dać linków do źródeł tylko trzeba sobie samemu szukać.

    Lista kompatybilnych szkieł z H-AF wraz z dodatkowymi informacjami
    https://www.sony.co.uk/electronics/s...icles/00020821

    Nietrudno się domyślić, że większość z tych szkieł jest oparte o silniki LEM

    O tutaj wnioski z Lens Rental i wytłumaczenie co jest czym:
    https://www.lensrentals.com/blog/201...etic-focusing/
    Można by dorzucić do tej listy coś od Samyanga a konkretniej obiektywy AF 50 mm f/1.4 FE oraz AF 14mm f/2.8 FE.

    The lenses are being touted by Samyang as the widest and brightest available in the mirrorless market, and they’re, “specifically designed to work in harmony with full frame mirrorless cameras in Sony E mount.” On the technical side, both lenses sport internal focusing mechanisms optimized for both Phase Detection and Contrast AF, both boast an all-metal design, and the 50mm lens gives you a 67mm filter thread to work with.
    Źródło: https://petapixel.com/2016/05/03/sam...4mm-f2-8-sony/

    AF w obydwu tych obiektywach napędza silnik krokowy (stepping motor):

    Samyang AF 50mm f/1.4 FE Review | Photography Blog

    Samyang AF 14mm f/2.8 FE Review | Photography Blog
    Ostatnio edytowane przez mkamelg ; 12-05-2018 o 13:12

  3. #353
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2014
    Posty
    891

    Domyślnie Odp: sony A7III

    @jotes25 Dziękuję za szybką odpowiedź.
    Czyli rozumiem, że Samyang ma już też magiczne szkła zaprojektowane specjalnie z myślą o bezlusterkowcach, które dzięki temu są w stanie wykorzystać ich wszystkie możliwości

    Wracając do adaptera MC-11, jakie są jeszcze jego wady w porównaniu ze szkłami natywnymi oczywiście poza:
    • To, że umożliwia współpracę ze szkłami nie projektowanymi specjalnie dla bezlusterkowców, co ponoć ma powodować jakieś ezoteryczne ograniczenia.
    • Jedynie rzekomego nie działania fazowego AF ze szkłami Sigmy/Canon'a podłączonymi poprzez adapter MC-11.

    Czy jest coś jeszcze co odróżnia tak zaadaptowane obiektywy od natywnych? Chodzi oczywiście o wady związane z funkcjonowaniem obiektywów a nie tego typu, że trzeba nie zapomnieć tego adaptera np. zabrać ze sobą.
    Ostatnio edytowane przez luso ; 12-05-2018 o 13:13

  4. #354
    Pełne uzależnienie Awatar kmeg
    Dołączył
    Jul 2009
    Wiek
    48
    Posty
    1 494

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez luso Zobacz posta
    Czy jest coś jeszcze co odróżnia tak zaadaptowane obiektywy od natywnych? Chodzi oczywiście o wady związane z funkcjonowaniem obiektywów a nie tego typu, że trzeba nie zapomnieć tego adaptera np. zabrać ze sobą.
    Są tańsze? Jest rynek wtórny?

  5. #355

    Domyślnie Odp: sony A7III

    @luso przede wszystkim mc-11 jest dedykowany do określonych szkieł a nie do wszystkich. Jak możesz porównać szkło z mc-11 lub bez skoro natywnego nie ma? To wszystko są spekulacje :-)

    Jeżeli szkło jest na liście to działają wszystkie funkcje aparatu. Nie wiem jak w najnowszych seriach. AFC nie jest tam wymieniany bo te obiektywy hmmm wszystkie albo prawie nie mają silników stm czy jak je zwał i w video hałasują. Ot i cała tajemnica ;-) Natomiast pomimo hałasu działa AF w czasie filmowania.

  6. #356
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2014
    Posty
    891

    Domyślnie Odp: sony A7III

    @miszak ja chcę porównać działanie obiektywów Sigmy/Canone podłączonych do korpusu za pomocą adaptera MC-11 do szkieł natywnych w tym systemie. A szkła natywne podpina się do korpusu bez użycia adaptera. Chyba

    Ja był bym bardzo zadowolony jeśli AF działałby sprawnie w odpowiedniku trybu "One Shot" w systemie Canona, w trochę gorszych warunkach oświetleniowych (1/125s, f/1.4, ISO 1600). AF-C byłoby miłym lecz niekoniecznym dodatkiem, a jeśli chodzi o funkcje związane z nagrywanie wideo to są dla mnie całkowicie zbędne ponieważ nie będę z nich korzystał Dodatkowo fajnie byłoby gdyby dało się wykorzystać IBIS ze szkłami podpiętymi do korpusu za pośrednictwem adapteru

    Jestem świadomy tego, że adapter MC-11 jest dedykowany dla obiektywów Sigmy. Z tego powodu jestem zdziwiony, tym że działa z obiektywami Canon'a i to jeszcze z zachowanie AF fazowego.
    Ostatnio edytowane przez luso ; 12-05-2018 o 14:23

  7. #357

    Domyślnie Odp: sony A7III

    @luso no to masz sprawę jasną. Nigdy one shot przy detekcji kontrastu nie będzie tak szybki jak pdaf. Może być za to bardziej dokładny ale tylko w dobrych warunkach. W słabych już będzie jeździł a pdaf w lustrzance pewnie ustwi ostrość. Dlatego jak jest ciemno w bezlustrze jest odwrotnie niż w dslr. Przechodzisz na afc, który w lustrze już słabo łapie a w bezlustrze bez problemu.

    Powtarzam po raz kolejny - te systemy mają nieco odmienne cechy i często przy porównaniu 1:1 albo jeden albo drugi rodzaj sprzętu jest mieszany z błotem - bez sensu ;-)

  8. #358
    Pełne uzależnienie Awatar jan pawlak
    Dołączył
    May 2012
    Posty
    4 221

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Algorytmy ostrzenia w body jak i przejściówkach są ściśle chronione przez producentów, ale ogólnie :

    a.
    Układ detekcji fazy w body wyznacza/wylicza o ile i w którą stronę należy przesunąć soczewkę w obiektywie, wysyła polecenie przesunięcia do obiektywu i wyświetla małe zielone kwadraty na "matrycy" w miejscach gdzie będzie ostro po przesunięciu.

    b.
    Układ detekcji kontrastu w body wysyła polecenia do obiektywu kolejnych ruchów soczewki tam i z powrotem tak długo aż uzyskany zostanie maksymalny kontrast na matrycy w body, zaczynając od miejsca wyznaczonego przez "fazę" i po stwierdzeniu znalezienia maksimum wyświetla duży zielony kwadrat w miejscu ostrzenia.

    c.
    Aby poprawnie (szybko i dokładnie) pracował zabudowany w obiektywie układ "ostrzenia" w systemach fazy i kontrastu to musi być w stanie :
    c1. - precyzyjnie przesuwać soczewkę o określoną odległość
    c2. - oraz wykonywać szybkie ruchy zwrotne soczewką w zdefiniowanym/obliczonym każdorazowo przez aparat zakresie.

    Obiektyw który nie był zaprojektowany aby taką cechę mieć poprzez podłączenie przez przejściówkę do aparatu takiej możliwości nie uzyskuje.

    d.
    przejściówki "wmawiają" body że obiektyw może pracować w AF fazy i kontrastu co uruchamia oba te sposoby w body i "tłumaczą polecenia" powodując że istniejący w obiektywie układ (silnik-soczewka-mocowanie) stara się jak może funkcje (c1, c2) realizować.
    Ale jest to kosztem jakości uzyskiwanych wyników w stosunku do obiektywów systemowych.

    To jest dokładnie tak jak np. przypinanie do obiektywu 200mm telekonwertera 2x by miec obiektyw 400mm
    Jest 400mm ale światło 2x mniejsze i rozdzielczość 2x mniejsza.

    jp
    Ostatnio edytowane przez jan pawlak ; 12-05-2018 o 18:16
    puste opakowania po EF 24-70/2,8 I, 580EX, GP-E2 oraz 2 statywy i pilot RMT-DSLR2
    Sony A7R Mark III,[B] FE 1.8/20G, FE 1.4/35GM, 85mm 1:1.4 DG DN, FE 1.8/135GM,
    http://www.dpreview.com/galleries/51.../photos#page=1
    public.fotki.com/janusz-pawlak/

  9. #359
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    2 746

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    przejściówki "wmawiają" body że obiektyw może pracować w AF fazy i kontrastu co uruchamia oba te sposoby w body i "tłumaczą polecenia" powodując że istniejący w obiektywie układ (silnik-soczewka-mocowanie) stara się jak może funkcje (c1, c2) realizować.
    Ale jest to kosztem jakości uzyskiwanych wyników w stosunku do obiektywów systemowych.

    To jest dokładnie tak jak np. przypinanie do obiektywu 200mm telekonwertera 2x by miec obiektyw 400mm
    Jest 400mm ale światło 2x mniejsze i rozdzielczość 2x mniejsza
    .

    jp
    Po raz kolejny serwujesz nam uogólnienia nie poparte żadnymi konkretami, podobne do spotykanych w materiałach reklamowych.

    To, że AF obiektywu systemowego działa zwykle lepiej niż obiektywu, który trzeba podpinać poprzez adapter, jest powszechnie znane. Jest to spowodowane głównie nieudostępnianiem przez producentów algorytmów ostrzenia. Jednak różne obiektywy i różne adaptery dają zgoła odległe od siebie efekty. Jest wielu użytkowników adapterów i obiektywów pozasystemowych, którzy z osiąganych efektów są bardzo zadowoleni. Dla nich jakość uzyskiwanych wyników jest wystarczająca i mam wrażenie, że niejednokrotnie trudno by było im udowodnić wyższość szkieł systemowych, tym bardziej że ich asortyment nadal ma istotne dla nich braki.

    Z pewnością jest wiele zastosowań, przy których efekty działania adapterów z obiektywami pozasystemowymi są więcej niż wystarczające i nie można ich dyskredytować takimi uogólnieniami, bo to potencjalnych użytkowników może wprowadzać w błąd.
    Co raz częściej zdarza się, że użytkownicy profesjonalnych puszek Canona kupują bezlustra Sony z adapterem jako zajmujący w miarę niedużo miejsca, a jednocześnie niezły jakościowo backup
    Ostatnio edytowane przez Sunders ; 13-05-2018 o 12:48

  10. #360
    Uzależniony
    Dołączył
    Dec 2014
    Posty
    891

    Domyślnie Odp: sony A7III

    Cytat Zamieszczone przez jan pawlak Zobacz posta
    Algorytmy ostrzenia w body jak i przejściówkach są ściśle chronione przez producentów, ale ogólnie :

    a.
    Układ detekcji fazy w body wyznacza/wylicza o ile i w którą stronę należy przesunąć soczewkę w obiektywie, wysyła polecenie przesunięcia do obiektywu i wyświetla małe zielone kwadraty na "matrycy" w miejscach gdzie będzie ostro po przesunięciu.

    b.
    Układ detekcji kontrastu w body wysyła polecenia do obiektywu kolejnych ruchów soczewki tam i z powrotem tak długo aż uzyskany zostanie maksymalny kontrast na matrycy w body, zaczynając od miejsca wyznaczonego przez "fazę" i po stwierdzeniu znalezienia maksimum wyświetla duży zielony kwadrat w miejscu ostrzenia.

    c.
    Aby poprawnie (szybko i dokładnie) pracował zabudowany w obiektywie układ "ostrzenia" w systemach fazy i kontrastu to musi być w stanie :
    c1. - precyzyjnie przesuwać soczewkę o określoną odległość
    c2. - oraz wykonywać szybkie ruchy zwrotne soczewką w zdefiniowanym/obliczonym każdorazowo przez aparat zakresie.

    Obiektyw który nie był zaprojektowany aby taką cechę mieć poprzez podłączenie przez przejściówkę do aparatu takiej możliwości nie uzyskuje.

    d.
    przejściówki "wmawiają" body że obiektyw może pracować w AF fazy i kontrastu co uruchamia oba te sposoby w body i "tłumaczą polecenia" powodując że istniejący w obiektywie układ (silnik-soczewka-mocowanie) stara się jak może funkcje (c1, c2) realizować.
    Ale jest to kosztem jakości uzyskiwanych wyników w stosunku do obiektywów systemowych.

    To jest dokładnie tak jak np. przypinanie do obiektywu 200mm telekonwertera 2x by miec obiektyw 400mm
    Jest 400mm ale światło 2x mniejsze i rozdzielczość 2x mniejsza.

    jp
    Zaznaczam, że wypowiadam się w temacie, w którym nie jestem ekspertem, wiec jeśli popełniam jakiś błąd to proszę mnie sprostować. Niestety, argumenty przytoczone w tym wątku w najmniejszym stopniu mnie nie przekonują do tego, aby uwierzyć w to, że obiektywy z adapterem muszą pracować gorzej niż natywne z bagnetem E.

    Mam nadzieję, że wszyscy rozumieją tu słowo algorytm. Nie jest to nic magicznego. Jeśli ktoś chce, to może sobie zwykłym ołówkiem na kartce papieru zapisać algorytm np. otworzenie lodówki czy podrapania się po uchu. Definicja, która pewnie przez kilka osób może zostać uznana za nieprecyzyjną, ale jednocześnie, która bardzo dobrze sprawdza się w rzeczywistości jest mniej więcej taka:
    Sposób wykonania czynności w skończonej liczbie kroków.
    Algorytmy sterowania pracą silnika AF są ściśle chronione przez producentów, ale rozumiem, że protokół komunikacyjny w przypadku bagnety E pomiędzy obiektywem i korpusem jest publicznie dostępny. Wiec obstawiam, że każda firma optymalizuję algorytm sterowania napędem AF pod konkretny obiektyw i użyty w nim napęd AF. Dodatkowo, żadna firma nie ma monopolu na wmyślenie najlepszych (algorytmu) sposobu sterowania silnikiem w obiektywie. Raz może to się udać jednej firmie na S innym razem drugiej firmie na S a jeszcze innym razem firmie na jeszcze inną literę. Jeszcze raz polecam filmik z mojego postu.

    AD c. Jestem przekonany, że jest to podstawowa cecha każdego napędu AF w obiektywach. Czy w lustrzankach napęd AF przesuwa soczewki w sposób nieprecyzyjny i dodatkowo wolny?

    AD d. W jaki sposób przejściówki coś wmawiają body? Przecież w natywnych obiektywach na bagnecie E istnieje tylko jeden tor optyczny przez, który przechodzi światło dla zarówno fazowego i kontrastowego mechanizmu AF. Dodatkowo obiektywy na bagnecie E mają tylko 1 silnik AF, który jest sterowany przez korpus niezależnie od tego czy korekta położenia soczewki została ustalona na podstawie danych opierających się o detekcje faz czy kontrastu.

    Różnice mogą być w samych silnikach AF i ich możliwościach, ale tu wkracza magiczna warstwa algorytmów, która ma za zadanie wykorzystać je najbardziej efektywnie jak się da. A wyrokowanie na podstawie informacji, które mamy o silnikach AF i braku informacji o algorytmach nimi sterującymi, które rozwiązanie jest skuteczniejsze w mojej opinii jest niemożliwe. Dodatkowo jeśli byśmy nawet mieli te wszystkie dane to na podstawie teoretycznych analiz było by bardzo trudno stwierdzić, które rozwiązanie zadziała lepiej. Tu potrzebne są po prostu testy tych rozwiązań, takie jak z filmiku "do, którego link" podałem wcześniej. Oczywiście, aby mieć pewność należałoby przeprowadzić znacznie bardziej kompleksowe testy. Ale na podstawie tych, które już zostały wykonane wydaje mi się, że może być bardzo trudno wykazać znaczące różnice pomiędzy pracą AF w obiektywach zaprojektowanych dla bagnetu E a obiektywami podpiętymi do korpusu za pośrednictwem adaptera. Pewnie znacznie większe różnice w porównaniu będą wynikały z tego co tak na prawdę porównujemy. Obstawiam, że w zaadaptowanym YN 50mm AF będzie działał wolniej niż w Zeiss 55mm 1.8.

    Na ten moment rozumiem, że twierdzenie, o tym, że AF w natywnych obiektywach z bagnetem E działa lepiej niż w tych podpinanych za pośrednictwem adapterów opiera się na wierze w to, że Sony i Zeiss opracowali lepsze algorytmy sterowania napędem AF w obiektywie niż konkurencja i nie ma na to absolutnie żadnych dowodów?

    I dodatkowo zaznaczam, że pewnie algorytm ustawiania ostrości całkowicie jest zawarty i oprogramowany w korpusie, a to co robi obiektyw to jedynie jak najbardziej efektywne wykonywanie poleceń, które otrzymał z korpusu.

Strona 36 z 140 PierwszyPierwszy ... 2634353637384686136 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •