Eeee to chyba wtedy byłyby stracone. Przekonywać przekonanego to dopiero strata pieniędzy. A nieprzekonani wywleką całą sprawę i jeszcze skompromitują j.w.. Ja uważam że trzeba dużo ostrożności w takich działaniach, bo łatwo przecholować. Rynek foto jest dosyć konserwatywny i takie coś może bardziej zaszkodzić niż pomóc. Z drugiej strony na kompletnych neptyków to może działać bardzo skutecznie.
Podejrzewam że w związku z zaostrzeniem się walki o rynek będzie więcej takich "akcji".