Od dobrego miesiąca mam 17-55 podpięte do 7d2. Jak już napisano wyżej również przymykam tylko, gdy tego potrzebuję - przez większość czasu używam f 2.8 i obrazek w pełni mnie satysfakcjonuje. AF rewelacja. Wcześniej z kitem STM nauczyłem się, że większość ujęć robię podwójnie, żeby wybrać ostrzejsze zdjęcie, bo mimo że nie było tragedii to jednak zdarzało się lekkie przestrzelenia. Teraz z 17-55 mam problem bo nie wiem, które zdjęcie wyrzucić, autofocus jest bardzo powtarzalny. O stabilizacji się nie wypowiadam bo raczej nie schodzę poniżej 1/80 więc mam ją wyłączoną.
Jestem w pełni zadowolony z tego szkła.