To jest zwierz, a nawet jeż. Po południu wstawię całe zdjęcie.
Palmę (zwycięstwa) przyznaję tupungato'wi. Wprawdzie pierwszy słowo "jeż" wymienił zanussi, ale zrobił to w ciągu kilku możliwości, czyli nieregulaminowo. Liczę na to, że zanussi się nie pogniewa, bo już nie raz miał okazję zadać zagadkę, a tupungato'a nie kojarzę w tej zabawie.
Pozdrawiam wszystkich pięcioro uczestników.
--- Kolejny post ---
Sześcioro.