wiekszosc azjatyckich menedzerow produktow elektronicznych na perspektywe wlozenia do aparatu czegos za 5 zeta bez absolutnej tego koniecznosci dostaje gesiej skorki i odlicza dni do obowiazkowego sepuku. zeby nie bylo ze po proznicy gadam: sprawdz sobie jaki port USB masz w aparacie (ktora wersja USB), z ktorego to jest roku standard, i co sie wydarzylo w miedzyczasiei tak, roznica miedzy czipem USB 2.0 a USB 3.1 to blizej 5 groszy niz 5 zlotych
czemu dokladnie nie bedzie problemu z odzyskaniem?
nie rozumiem? z czego to wynika?
blokada na odcisk palca badz automatyczne rejestrowanie uzytkowania (w EXIF-ie) to co innego niz otagowanie GPS albo udostepnienie w swiat takich informacji. szczegolnie polaczenie dwoch ostatnich (wymagane do zgloszenia gdzie znajduje sie konkretny element) wymaga, przynajmniej w Europie, swiadomego potwierdzenia przez uzytkownika. i to chyba nawet jest uzytkownik w konkretnym momencie, nie wlasciciel