18-55 ze światłem 3.5-5.6 to tzw. obiektyw "kit" z zestawu z aparatem dokładany niemal gratis przez producenta aparatu. Niektórzy mówią, ze to tylko zatyczka do komory lustra ;-) Nie jest to do końca prawdą bo niektóre takie tanie obiektywy mają całkiem dobre własności optyczne (z wyjątkiem światła) i nadają się dobrze do celów wycieczkowo-krajobrazowych. Ale jak dokupisz 10-18 i 55-250 to zakresu 18-55 będziesz używać najmniej.
Co do macro to napis raczej informuje o minimalnej odległości ostrzenia a nie o rzeczywistych możliwościach macro. Bo do prawdziwych obiektywów macro o odwzorowaniu 1:1 nie ma co porównywać.
18-55 dobry jest na sam początek przygody z fotografią, żeby zobaczyć co lubimy fotografować i o jakie światło i ogniskowe powinniśmy nasz sprzęt rozszerzyć. Dokładnie widać to na Twoim przypadku :-)