Rzeczywiscie EOS 30 (albo 33) to fajne rozwiązanie, mniej plastikowe niż EOS 300 (ew. z literka na końcu).
Co do Nikonow to nie jest to dobre rozwiązanie ze względu na to, ze one nie specjalnie "lubia się" z obiektywami M42.
Znacznie lepszym rozwiązaniem bylby Canon F-1 albo Canon A-1. One znacznie lepiej dogadują się z obiektywami M42, poniewaz Canon staral się zachować zgodność z obiektywami FL.