Chodzilo mi o myslenie przed nacisnieciem spustu czyli kadr, ostrosc, ekspozycja bo tu ani nadmiaru pikseli do kadrowania przy abrobce ani hdr i innych dynamicznych kontrastow czy trybow sceny brak
A fotografując np: 1Dx mk II nie trzeba myśleć o kadrze, ostrości i ekspozycji?
12 mln pix w 90% przypadkach jest wystarczające.